Ponad 40 gwiazd, rozrywki i sportu, blisko tysiąc widzów. Tak wyglądał rozegrany w sobotę w hali w Boguszowicach Legendarny Kosmiczny Mecz. Zimowa odsłona tej imprezy wspiera Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. I przyniosła 20 805, 11 zł na rzecz WOŚP.
Były gwiazdy, które są z imprezą od początku. Ale były też nowe nazwiska. Po raz pierwszy jako sportsmenka do Rybnika przyjechała Katarzyna Pakosińska. - Kiedy moja mama dowiedziała się, że będę uczestniczyła w meczu, zapytała: „A czy ty im powiedziałaś, ile masz lat?”. Jak wrócę żywa do domu, to mama się odgniewa - śmiała się popularna artystka.
Przyznała, że 20 lat temu kończyła szkołę sportową, na studiach trenowała lekkoatletykę i grała w siatkówkę. - Zostało mi, że rozróżniam piłkę od kosza i od siaty. I tego się trzymam – mówiła nam.
Najwyższym zawodnikiem meczu (218 cm) był Cezary Trybański, pierwszy polski zawodnik w lidze NBA, a najniższym (155 cm) reprezentantka TS ROW Rybnik Magdalena Wojcik.
Imprezę zorganizowała Fundacja Piątka, związana z Kabaretem Młodych Panów. - W tym roku mamy wiele gwiazd, ale też artyści, poza sceną, estradą, filmem, udzielają się także sportowo – mówił Bartosz Demczuk z KMP.
Żałował, że hala nie jest większa, bo pewnie na meczu bawiłyby się ze cztery tysiące kibiców. - Panie prezydencie, prosimy o większą halę w Rybniku, nie chcemy przenosić imprezy do innego miasta – mówił Bartosz Demczuk.
Komentarze