Co to był za wieczór! W piątek w rybnickim teatrze zespół Carrantuohill świętował 30-lecie. Była premiera nowej płyty, byli wspaniali goście z Anną Dymną, Jerzym Owsiakiem i Jerzym Illgiem na czele, był tort przywieziony specjalnie przez Jolkę Duszę, fankę z Bolesławca.
Ale przede wszystkim wspaniały koncert. Muzycy Carrantuohill przedstawili najnowsze kompozycje ze wspomnianej płyty. To m.in. piosenki z repertuaru zespołu 2 plus 1, zinterpretowane przez nich na swój sposób. Śpiewali również goście, m.in. Robert Kasprzycki, Djamel Touill z Francji. Salwy śmiechu wywołał Ireneusz Krosny, mim, tańcząc z miotłą do muzyki Carrantuohill.
Wystąpiły Carrantuohillowe dzieci, Ania Drewniok, Paweł Seyda i Mikołaj Sochacki.
Jak zawsze wielki zachwyt wywołały formacje taneczne. Potężnie zabrzmieli szkoccy dudziarze.
Były też momenty zadumy. Kiedy muzycy zadedykowali jeden z utworów zmarłemu Wojciechowi Studentowi. Piękne solo na saksofonie zagrał w tym numerze dyrektor teatru Michał Wojaczek.
Zapraszamy do galerii zdjęć autorstwa Piotra Bukartyka.
Komentarze