- Nie przyznaję się do winy - zeznał Andrzej K. oskarżony o znęcanie się nad psem Tuptusiem. 5-miesięczny szczeniak w chwili interwencji Fundacji Jestem Głosem Tych, Co Nie Mówią z Rybnika był skrajnie zaniedbany, cierpiał na martwicę, a w jego skórze zalęgły się larwy much.
Może zainteresuje Cię
Wieści z WFOŚiGW w Katowicach z 10 kwietnia 2024 roku
Łukasz Kłosek: Rybnik w sercu
Hanna Kustra: Oj Ty mój Rybniku...
Andrzej Derwisz: Życzliwość na co dzień
Młodzież z Niemiec znów w Raciborzu! Wymiana kulturalna łączy pokolenia