Chciałbym powiedzieć, że bardzo mi przykro z powodu śmierci pana Jacka. Ja w niczym nie zawiniłem, nie brałem udziału w bójce. Nie jestem złym człowiekiem, takie bójki nie są w ogóle w moim stylu. Chciałbym, żeby ten koszmar wreszcie się skończył - tymi słowami do sądu oraz żony i ojca zamordowanego w czerwcu 2017 roku Jacka Hrycia zwrócił się Paweł Sz., jeden z oskarżonych w tej głośnej sprawie.
Może zainteresuje Cię
Policjant ratuje seniorkę uwięzioną w domu
Ruszą pociągi na trasie Rybnik - Gliwice
Pszów z dofinansowaniem na drogi dojazdowe!
Ukraińscy złodzieje wpadli w ręce raciborskiej policji
Co musisz wiedzieć o kawie? 6 najczęściej polecanych kaw