11 czerwca ok. godziny 20 oficer dyżurny policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie o wandalu niszczącym samochód zaparkowany przy Alei Zjednoczonej Europy. Błyskawicznie na miejsce wysłał patrol, a ten zatrzymał 33-latka.
- Jak ustalili stróże prawa, mężczyzna z nieustalonych na chwilę obecną przyczyn, nagle zaczął dewastować zaparkowane bmw. Kopał w samochód i uderzał pięściami powodując straty sięgające nawet kilku tysięcy złotych – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa komendy.
W zatrzymaniu wandala pomógł przypadkowy świadek, który zaalarmował policję. 33-latek nie potrafił wytłumaczyć dlaczego tak postąpił, a właściwie zamilkł.
Wkrótce usłyszy zarzuty. Za zniszczenie pojazdu należącego do 26-letniej mieszanki Żor grozi mu do 5 lat więzienia.
Komentarze