Namioty pod szpitalem wojewódzkim w Rybniku / Dominik Gajda
Namioty pod szpitalem wojewódzkim w Rybniku / Dominik Gajda

W nocy rybnicką kardiologię zamknięto i zdezynfekowano. Pacjenci przez cały czas byli na miejscu. W środę około godziny 10 oddział pracował już normalnie.

Jak mówi nam Michał Sieroń, rzecznik WSS nr 3 w Rybniku wynik u jednego z lekarzy wyszedł pozytywny. Osoba ta dyżuruje w rybnickim szpitalu, ale jest "z zewnątrz". Miała "przelotny" kontakt z innymi lekarzami - krótszy niż 15 minut i nie większy niż dwa metry. Nie weszła natomiast do pacjentów.

Osoba ta najprawdopodobniej zaraziła się w innym miejscu niż szpital w Rybniku.

- Trzech lekarzy wysłaliśmy prewencyjnie na tygodniową kwarantannę - informuje Michał Sieroń, rzecznik rybnickiego szpitala.

Komentarze

Dodaj komentarz