Kwota przeznaczona na budżet obywatelski podlega ścisłym zasadom / pixabay
Kwota przeznaczona na budżet obywatelski podlega ścisłym zasadom / pixabay

Czas epidemii jest dla wielu instytucji również czasem przenoszenia funduszy na potrzebę wyposażenia szpitali oraz zakupu testów wykrywających zakażenie koronawirusem. W związku z tym, że Rybnik na razie zrezygnował z organizacji kolejnej edycji majówki „Maj, bzy, Rybnik i Ty” i zdecydował się przekazać fundusze z jej organizacji (100 tys. zł) na rzecz szpitala, wielu pyta: czy podobnie stanie się z budżetem obywatelskim?

W przypadku tegorocznego budżetu obywatelskiego dla miasta Rybnika chodzi o kwotę około 4,5 miliona złotych. Apel o to, by tym razem te pieniądze trafiły na konto Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku wystosowali do prezydenta miasta posłowie z regionu: Maciej Kopiec i Łukasz Kohut.

- Idea Budżetu Obywatelskiego jest partycypacja obywatelek i obywateli w zarządzaniu miejskimi pieniędzmi. Z opinii, jakie docierają do naszego biura poselskiego, wynika że mieszkańcy i mieszkanki Rybnika uważaliby podjęcie takiej decyzji za działanie mądre i roztropne. Analizując również historię Budżetu Obywatelskiego w jego mateczniku – mieście Porto Alegre, gdzie środki przeznaczane były na rozwiązywanie najbardziej palących społecznie problemów, udzielenie rybnickiemu szpitalowi takiego wsparcia byłoby wskazane – czytamy w liście skierowanym do prezydenta Rybnika.

Posłowie rozumieją jednak, iż z przyczyn formalnych Urząd Miasta Rybnika nie jest w stanie wesprzeć WSS nr 3 w bezpośredni sposób, w postaci zabezpieczonej w budżecie kwotą.

- Dlatego proponujemy Panu Prezydentowi proste rozwiązanie, będące jednocześnie niezwykle efektywne dla bieżących potrzeb społecznych. Środki z Budżetu Obywatelskiego proponujemy zagospodarować zgodnie z zaakceptowaną przez WSS nr 3 listą potrzeb. Dziś wiemy, że brakuje: masek ochronnych, fartuchów chirurgicznych, okularów, przyłbic, termometrów, aparatów do mierzenia ciśnienia, środków do odkażania, środków higienicznych, ale także sprzętu specjalistycznego, takiego jak respiratory - wyliczają posłowie w liście.

Co na to miasto? Jak mówi Agnieszka Skupień, rzeczniczka rybnickiego magistratu, sprawa rzeczywiście nie jest prosta.

- Budżet obywatelski nie jest dla samorządów wyborem, jak kiedyś. Ustawa z 2018 roku nakłada konkretne obowiązki na gminę w związku z budżetem obywatelskim, jest określona konkretna kwota na budżet i zasady głosowania, to wszystko powoduje, że nie mamy tu możliwości decyzji czy oddawać część budżetu w ręce obywateli czy nie, mamy taki obowiązek. Co oznacza, że tych środków nie możemy też przeznaczyć na cokolwiek innego . Jeżeli pojawi się taka prawna możliwość, to oczywiście będziemy się starali się ją wykorzystać - słyszymy.

Mowa tu o ustawie z dnia 11 stycznia 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w celu zwiększenia udziału obywateli w procesie wybierania, funkcjonowania i kontrolowania niektórych organów publicznych. W gminach będących miastami na prawach powiatu utworzenie budżetu obywatelskiego jest obowiązkowe, z tym że wysokość budżetu obywatelskiego wynosi co najmniej 0,5% wydatków gminy zawartych w ostatnim przedłożonym sprawozdaniu z wykonania budżetu.

- We wcześniejszych komunikatach pojawiła się decyzja dotycząca majówki. Co do pozostałych, jesiennych imprez: na razie nie ma decyzji w tej sprawie, trudno przewidzieć jak potoczy się sytuacja. Co do Dni Rybnika, to w tym roku nie planowaliśmy dużych wydarzeń ze względu na konieczne oszczędności w budżecie - dodaje Agnieszka Skupień.

Komentarze

Dodaj komentarz