12 marca w rybnickim szpitalu zamknięto wszystkie drzwi od strony poradni, przez które można było dostać się do gmachu / Archiwum
12 marca w rybnickim szpitalu zamknięto wszystkie drzwi od strony poradni, przez które można było dostać się do gmachu / Archiwum

W nocy do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku przywieziono karetką 80-letniego pacjenta. Dopiero w trakcie wywiadu okazało się, że prawdopodobnie mężczyzna przebywał w kwarantannie z powodu podejrzenia zakażenia koronawirusem.

W efekcie SOR w rybnickim szpitalu został tymczasowo zamknięty.

- W związku z pojawieniem się zagrożenia epidemiologicznego w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 3 w Rybniku, dyrekcja zdecydowała o wstrzymaniu na nim przyjęć. Czekamy na wyniki pobranych próbek od pacjenta z podejrzeniem koronawirusem - mówi Michał Sieroń, rzecznik prasowy rybnickiego szpitala.

Starszy mężczyzna miał mieć kontakt z osobą z najbliższego otoczenia, która wróciła z zagranicy. Nie powiedział ratownikom o objawach wskazujących na podejrzenie zakażenia koronawirusem.

- Dbając o zdrowie i bezpieczeństwo pacjentów, Szpital podejmuje wszystkie niezbędne działania prewencyjne. Podjęte zostały także wszystkie procedury mające na celu minimalizację zagrożenia - zapewnia Michał Sieroń.

Komentarze

Dodaj komentarz