Stolik w rybnickim szpitalu, przy ktrym ratownik medyczny sprawdza temperaturę wszystkim wchodzącym do budynku / Czytelnik
Stolik w rybnickim szpitalu, przy ktrym ratownik medyczny sprawdza temperaturę wszystkim wchodzącym do budynku / Czytelnik

Sytuacja z koronawirusem jest dynamiczna. Od wczoraj w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 obowiązuje całkowity zakaz odwiedzin.

- W holu głównym ustawiliśmy stolik, przy którym siedzi ratownik medyczny i sprawdza temperaturę wszystkich osób wchodzących do budynku: pacjentów udających się na badania czy zabiegi oraz pracowników. Przeprowadza też szybki wywiad pod kątem objawów wskazujących na koronawirusa. Jeśli coś się dzieje, wysyła na badanie. Gdyby stwierdzono koronawirusa, ruszyłaby natychmiast cała związana z tym procedura – mówi Michał Sieroń, rzeczni szpitala. Osoby z objawami nie wskazującymi na koronawirusa, kierowane są do lekarzy poz.

Szpital, zgodnie z zaleceniami sanepidu i ministra zdrowia bierze pod uwagę wstrzymanie planowych zabiegów. Póki co, dyrekcja nie podjęła takiej decyzji. W ciągu dnia może się to jednak zmienić.

Hospitalizowani w raciborskim szpitalu to osoby „w sile wieku” i „średnim wieku” - jak informuje resort zdrowia. Nie ma wśród nich dzieci. Nieoficjalnie mówi się, że najstarsza osoba liczy 66 lat. Wciąż zamknięte są trzy rybnickie szkoły: Szkoła Podstawowa nr 9 przy ul. Cmentarnej oraz Zespół Szkół nr 3 przy ul. Orzepowickiej, Zespół Szkolno

- Przedszkolny nr 14 przy ul. Krętej i Staffa. - Być może uczniowie nie będą mieli lekcji do końca tygodnia. Trwa dezynfekcja budynków. Potem nie da się wpuścić dzieci do środka od razu. Dwie placówki wskazał wojewoda, trzecią miejski sztab antykryzysowy – zaznacza Agnieszka Skupień, rzeczniczka Urzędu Miasta w Rybniku.

Komentarze

Dodaj komentarz