Już w 30. sekundzie spotkania sędziowie byli zmuszeni na weryfikacje wideo. Po zamieszaniu pod bramką Raszki, zawodnicy Cracovii zasygnalizowali że krążek przekroczył linię bramkową. Po analizie jednak bramka nie została uznana. Niespełna 30. sekund później Kasperlik wjechał pomiędzy trzech obrońców i znajdując się sam na sam z bramkarzem gości, otworzył wynik. Na 16. sekund przed końcem pierwszej tercji, po błyskawicznej kontrze Cracovii, Tvrdoň doprowadził do remisu.
Pod koniec drugiej tercji JKH w przedziale jednej minuty powiększył swoją przewagę o kolejne dwie bramki. Najpierw Urbanowicz strącił krążek po wrzutce Auvinena, minutę później Jass ograł krakowskiego obrońce i wystawił do Kostka który bez problemu pokonał bramkarza.
Wynik 3:1 dla JKH utrzymał się do końca spotkania. Dzisiejsza wygrana pozwala JKH prowadzić w rywalizacji do czterech zwycięstw 3:2. Następne spotkanie JKH rozegra 4 marca w Krakowie, gdzie powalczy o awans do półfinału.
JKH GKS Jastrzębie - Comarch Cracovia 3:1 (1:1, 2:0, 0:0)
1:0 - Martin Kasperlik (1:16)
1:1 - Marek Tvrdoň - Michal Vachovec (19:44)
2:1 - Maciej Urbanowicz - Henri Auvinen, Jesse Rohtla (37:06, 5/4)
3:1 - Arkadiusz Kostek - Maris Jass (38:09)
JKH GKS Jastrzębie: Raszka (Marek) - Jass, Auvinen, Urbanowicz, Rohtla, Iossafov - Jabornik, Kostek, Kasperlik, Jarosz, Sawicki - Matusik, Górny, Nalewajka R., Paś, Wałęga - Michałowski, Gimiński, Wróbel, Kulas, Nalewajka Ł.
Cracovia: Kopriva (Kowalówka) - Rompkowski, Gula, Leivo, Bahensky, Kapica - Stebih, Jeżek, Bepierszcz, Vachovec, Tvrdoń - Bychawski, Kruczek, Mikula, Kalinowski, Domogała - Jachym, Musioł, Brynkus, Bryniczka, Abramov
Komentarze