43-letni kierowca zaparkował audi na chodniku - łączniku ulicy Wodzisławskiej i Boryńskiej, co policjanci zauważyli wczoraj przed godziną 13. Pojechali tam, gdyż od pewnego czasu otrzymywali zgłoszenia, że właśnie tu dochodzi do łamania przepisów.
- Kiedy podjęli czynności, nagle do nieprawidłowo zaparkowanego audi wrócił kierowca i zaczął tłumaczyć, że stanął w tym miejscu tylko tylko na chwilę – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa komendy w Żorach.
Stróże prawa ukarali 43-latka 100-złotowym mandatem i jednym punktem karnym. - Mężczyzna zaczął negocjować z mundurowymi, aby go tylko pouczyli. Bo miał już na koncie maksymalną liczbę punktów karnych. Jej przekroczenie skutkowałoby wysłaniem go na egzamin kontrolny i czasową utratą uprawnień do kierowania pojazdem – podkreśla rzeczniczka.
Ostatecznie kierowca skorzystał z prawa do odmowy przyjęcia mandatu. Wkrótce jego sprawą zajmie się sąd. - Sądząc jednak po liczbie punktów karnych, nie pierwszy raz sprzeciwił się obowiązującemu prawu – podsumowuje Kamila Siedlarz.
Komentarze