Przejechał synowi po stopie

Do zdarzenia doszło w sobotę (8 lutego) około godziny 10 na ulicy Zamkowej w Jastrzębiu-Zdroju.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący volvo ruszył na parkingu do przodu, a nie zauważył, że jego syn jest w trakcie wsiadania do pojazdu przez tylne prawe drzwi. Tylne koło osobówki najechało na prawą stopę 12-latka, chłopiec z urazem nogi trafił do szpitala - relacjonuje asp. Halina Semik z jastrzębskiej komendy policji.

Kierowca volvo to 56-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Był trzeźwy. Okoliczności zdarzenia wyjaśniają teraz jastrzębscy śledczy.

- Bezpieczeństwo dziecka zawsze jest dla rodzica najważniejsze. Troska o pociechy powinna przekładać się również na kwestie związane z przewożeniem dzieci w samochodzie. Żeby uchronić je przed przykrymi, a czasem nawet tragicznymi skutkami nagłych manewrów (np. gwałtownego hamowania) czy kolizji, konieczne jest właściwe zabezpieczenie pociechy podczas jazdy. Pamiętajmy, aby nie ruszać pojazdem, dopóki wszyscy pasażerowie nie zajmą swoich miejsc i nie skorzystają pasów bezpieczeństwa - przypominają policjanci.

Komentarze

Dodaj komentarz