Grzegorz Matusiak / Archiwum
Grzegorz Matusiak / Archiwum

20 stycznia, o godzinie 18, miłośników muzyki z najwyższej półki czeka kolejny Charytatywny Koncert Noworoczny w Jastrzębiu-Zdroju, z udziałem prawdziwych gwiazd polskiej sceny. Która to już będzie edycja i jak zrodziła się idea koncertu?

To będzie już 10 koncert. Dziesięć lat temu zapoczątkowaliśmy, myślę, że fajne wydarzenie w Jastrzębiu. Miasto, niestety nie ma zbyt dużo imprez kulturalnych. Tymczasem nasz kolega, Czesław Sobierajski dużo opowiadał o swoim synu, Adamie, który jest uznanym tenorem Opery Krakowskiej. Swego czasu wyśpiewał trzecie miejsce na festiwalu imienia Kiepury w Krynicy. Postanowiliśmy powiązać kulturę z celem charytatywnym, organizując w Jastrzębiu pierwszy koncert z jego udziałem, co spodobało się mieszkańcom. I tak dotrwaliśmy do jubileuszu 10-lecia, na którym wystąpi dużo więcej artystów.

Kogo w tym roku zobaczymy na deskach Miejskiego Ośrodka Kultury?

Z pewnością Adama Sobierajskiego. Wystąpi wspaniali artyści Opery Krakowskiej, Opery Śląskiej oraz Teatru Wielkiego z Łodzi. Imprezie towarzyszy zawsze świetna atmosfera, ale przede wszystkim jest piękna muzyka. Pierwszy koncert odbył się w Domu Zdrojowym. Sala na 200 osób okazała się jednak za mała, więc przenieśliśmy go do MOK-u, którego sala mieści 400 osób, ale czasem publiczności było jeszcze więcej.

Dla kogo zagra 20 stycznia Charytatywny Koncert Noworoczny w Jastrzębiu-Zdroju oraz ile zebrano łącznie pieniędzy podczas wszystkich dziesięciu edycji?

Koncertujemy na rzecz Hospicjum Domowego imienia księdza Eugeniusza Dutkiewicza przy parafii św. Katarzyny w Jastrzębiu. W czasie każdej imprezy udaje się zebrać około 5 tysięcy złotych. To są wolne datki, ludzie dają po 10, 20 złotych. Nie muszą kupować biletów. Dzięki koncertom z muzyką na najwyższym poziomie zyskują pozytywne emocje. Przede wszystkim jednak pomagamy. Mam nadzieję, że również i tym razem wszyscy będą usatysfakcjonowani.

Rozmawiał: Ireneusz Stajer

Komentarze

Dodaj komentarz