Do wypadku doszło 1 stycznia, około godziny 9, na ulicy Gotartowickiej. Mieszkankę jednego z domów jednorodzinnych obudził przeraźliwy hałas. Po chwili kobieta zauważyła, że w jej dom wjechał samochód.
- Kierujący pojazdem uciekł pieszo z miejsca zdarzenia. Na miejsce udali się funkcjonariusze drogówki i z komisariatu w Boguszowicach. Mężczyzna został zatrzymany na ulicy Włościańskiej. Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało u niego dwa promile. W Wypadku 35-latek doznał niegroźnego stłuczenia głowy. Nikt poza nim na szczęście nie ucierpiał, uszkodzeniu uległo natomiast ogrodzenie posesji oraz sam budynek – informuje aspirant Bogusława Kobeszko, oficer prasowa rybnickiej policji.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości mężczyźnie grozi dwuletni pobyt w więzieniu.
Komentarze