Archiwum / Krzysztof Jaroch
Archiwum / Krzysztof Jaroch

 

Województwo śląskie tworzą cztery subregiony. Funkcjonują one zarówno jako unijne jednostki statystyczne czy obszary administracyjno-inwestycyjne, jak i regiony posiadające lub próbujące odnaleźć własną tożsamość turystyczną. Jako rozpoznawalne marki istnieją już Beskidy i Śląsk Cieszyński oraz Jura Krakowsko-Częstochowska. W centrum powstała niedawno Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia z Katowicami. W zachodniej części województwa funkcjonuje natomiast Subregion Zachodni z siedzibą w Rybniku. I właśnie ten subregion szuka dzisiaj swojej marketingowej drogi, bo póki co jego nazwa turystycznie nie kojarzy się kompletnie z niczym.

 

Jeżeli Subregion Zachodni chce być atrakcyjny dla turystów, powinien koniecznie budować swoją markę opartą na nowej i atrakcyjnej nazwie, wolnej od przemysłowych stereotypów i oddającej historyczno-geograficzny charakter tego miejsca. Subregion ma spory potencjał przyrodniczy, rekreacyjny i historyczny. Żeby jednak pojawił się w turystycznej świadomości, trzeba go dobrze sprzedać. Ma temu służyć przygotowywana obecnie strategia komunikacyjna subregionu zachodniego. Istotne jednak, żeby tworzące go samorządy na początek potrafiły zaakceptować wspólną nazwę, która jak dobra przynęta pozwoli zwabić tutaj więcej turystów.

 

Zwiedzając francuskie zamki nie wybieramy się przecież do administracyjnych departamentów, tylko do Doliny Loary. Przebywając w Dolinie Rospudy, nie ma znaczenia w jakim jesteśmy województwie. W Chorwacji jedziemy na Dalmację, a w Hiszpanii na Costa del Sol. W większości przypadków turystyczne regiony nie pokrywają się z granicami regionów wyznaczonych administracyjnie. Nie ma takiej konieczności również w przypadku naszego subregionu.

Krzysztof Jaroch, politolog, przewodniczący zarządu dzielnicy Zebrzydowice w Rybniku, felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny

18

Komentarze

  • Janina Bardzo fajna nazwa 16 grudnia 2019 15:27Super. Dotychczasowa nazwa była fatalna. Teraz to przynajmniej można jakoś zlokalizować. Powodzenia!
  • Geograf Promocja 14 grudnia 2019 18:01Nie napisałem, że jestem przeciwny promocji. Wręcz przeciwnie - jestem jej zwolennikiem. Ale nie rozrzutnej i bezcelowej. Ktoś zmierzył w mieście efekty wydatkowania środków publicznych na promocję tzw. produktu turystycznego Rybnika, jak pisze Obieżyświat? Jeśli tak to chciałbym je poznać i dowiedzieć się o ile wzrosła liczba turystów w Rybniku, deklarujących swój przyjazd do miasta po obejrzeniu Diagnozy. A jeśli nie, to nie ma o czym rozmawiać. Choć nie do końca zgadzam się z Obieżyświatem, że Rybnik nie zbuduje turystycznej marki na Diagnozie. Może zbuduje, a może nie. Ale można to stwierdzić tylko na podstawie twardych danych, a nie obiegowych opinii.
  • nuro @geograf 11 grudnia 2019 20:57Głosując w wyborach co 4 lata wybieramy włodarzy, którzy realizują swoją wizję, jeśli większości nie odpowiada można władzę zmienić tak jak zrobiono w zeszłym roku w Raciborzu. Jeśli jesteś przeciwko promocji - po co czytasz materiały związane właśnie z promocją? W dzisiejszych czasach nawet małe gminy wydają materiały promocyjno-reklamowe, gadżety itd. Należy pochwalić Rybnik za to, że ma znacznie ambitniejsze pomysły bo ogólnie śląskim samorządom brakuje powera i chyba same nie wierzą w możliwość ściągania tu turystów. Co do południowego Śląska to nieprawda - nikt na Dolnym Śląsku nie używa takich określeń. Tam na południu mają albo Ziemię Kłodzką albo Karkonosze. U nas jakieś wydziwienia z Odrą. Nie przyjmie się to. Tak samo uważali słuchacze audycji w Radiu 90 których pytano o tą nazwę w różnych miastach regionu.
  • Geograf Do nuro 11 grudnia 2019 18:20Południowy Śląsk to też Dolny Śląsk, a miasto nie ma swoich pieniędzy, tylko ma je od mieszkańców-podatników, do których należę również ja. I też nie jestem zwolennikiem wydawania kasy według widzimisię prezydenta. I nie zgadzam się z tym, ze jak miasto jest bogate, to niech się promuje. Tym bardziej, że ostatnio słyszę, że trzeba ciąć budżet bo nie starcza na wszystko. A nazwa jest świetna!
  • nuro Fatalna nazwa i zupełnie niepotrzebna 11 grudnia 2019 09:47bo skoro jest Śląsk Cieszyński to nam wystarczyłby Południowy Śląsk. Odra nie jest rzeką kojarzącą się pozytywnie przez jej zapach i kolor. Kompletnie nie jest wykorzystywana turystycznie. Zwykłe wydziwianie. @Geograf jeśli miasto jest bogate to niech się pokazuje w serialach czy programach. To z ich budżetu przecież jest, a nie z budżetu regionu.
  • Geograf Dobra nazwa 10 grudnia 2019 17:35To dobra nazwa. Fachowa. Niektórzy nie potrafią się z nią zgodzić, ale to już trudno. Tu nie chodzi o pokazywanie jakiegoś miasta w serialu, ale o działania długofalowe, przemyślane i konsekwentne. Docelowo nazwa powinna znaleźć się na mapach geograficznych. Problem został słusznie zauważony i dobrze, że o tym się mówi. Z pewnością jest taka potrzeba.
  • Młody Fajny pomysł 09 grudnia 2019 12:08Fajny pomysł z ta nazwą subregionu. No i wstydu nie ma ;) Ale ludziom nie dogodzisz. Zawsze będą tacy co im się spodoba i tacy co narzekają i niczego nie proponują. Może teraz przyjedzie do nas więcej turystów.
  • telemania @Krzysztof Jaroch 08 grudnia 2019 20:28Słabo... Jakie znaczenie ma Odra dla Rybnika, Czerwionki, Rydułtów, Żor, Wodzisławia czy Jastrzębia? Żadne. Tylko dla Raciborza lub Ostrawy.
  • telemania @obieżyświat 08 grudnia 2019 20:26Turyści chętnie odwiedzają miasta w których kręcone są filmy czy seriale. W naszym regionie tylko Rybnik i Rudy mogą się pochwalić ekipami filmowymi (polecam nie tylko Diagnozę ale też Bogów, Pięciu, Sól ziemi czarnej czy Zimną Wojnę) i warto to wykorzystywać. Ale Diagnoza to przecież nie jedyny magnes tego miasta i regionu chociaż jeśli ktoś polubił ten serial to dlaczego nie miałby zobaczyć miejsc gdzie kręcono do niego sceny? Jeśli ktoś uwielbia Linkin Park i Chestera to może odwiedzić stadion na którym odbył się jeden z ostatnich koncertów w Polsce z jego udziałem. Może cię to dziwi bo ograniczasz turystykę tylko do poziomu sprzed 100 lat. A wtedy nie istniała turystyka sportowa, wędkarska, handlowa, rowerowa, biznesowa, rozrywkowa czy filmowa... Niedawno w telewizji widziałem program z serii Zakochaj się w Polsce. Cały odcinek poświęcono Rybnikowi i jego atrakcjom turystycznym. Bardzo pozytywny przekaz przemysłowego miasta z potencjałem ciekawostek i atrakcji. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej jak projekty związane z Juliuszem, Zalewem Rybnickim czy Kopalnią Ignacy zostaną doprowadzone do końca. A jak inni w naszym regionie? Poza Raciborzem, meandrami Odry raczej samorządy słabo się angażują w rozwój turystyki czy promocji. Może z braku kasy lub źle ustawionych priorytetów? A przecież turystyka to gałąź gospodarki z której można całkiem dobrze żyć.
  • Krzysztof Jaroch Kraina Górnej Odry 07 grudnia 2019 08:21No i stało się. Brawo! Kraina Górnej Odry to bardzo dobra turystyczna marka naszego subregionu.
  • Obieżyświat Turysta 06 grudnia 2019 19:56Urząd miasta Rybnik wymyślił, a nie ja, że serial miał być promocją produktu turystycznego Rybnika, bo tak napisali w napisach końcowych serialu. A turysta, to generalnie rzecz biorąc ktoś taki, kto podróżuje do innej miejscowości poza swoim stałym miejscem pobytu na okres nieprzekraczający jednego roku, dla którego celem podróży nie jest podjęcie pracy w odwiedzanej miejscowości, a aktywne spędzenie czasu lub wypoczynek. Turysta, to nie ciekawski, który wejdzie zapytać o książkę. A antysmogowa poprawa wizerunku miasta w serialu przy pokazywaniu zdjęć elektrowni węglowej była niepoważna.
  • telemania telemania do obieżyświata 05 grudnia 2019 23:32Na jakiej podstawie uważasz, że nie przybyło? Ja uważam, że przybyło. Powstał niedawno w centrum nawet hostel. W Gazecie Rybnickiej pisało, że bardzo dużo ludzi zaglądało do Halo Rybnik i pytało się o miejsca gdzie kręcono Diagnozę? Pod wpływem tych odwiedzin wydano nawet przewodnik. Wcale mnie to nie dziwi - w Polsce Diagnozę oglądało kilka milionów widzów. Podejrzewam, że nikt w Urzędzie Miasta nie planował aby Diagnoza przyciągała do miasta turystów. To stało się niespodziewanym celem pobocznym. Głównie chodziło o poprawę wizerunku miasta w związku ze smogiem. Książka może zadziałać wcale nie mniej od filmu bo jeśli ktoś czyta książkę to sobie może tylko wyobrazić miejsca z nią związaną. Po lekturze z pewnością kolejna fala odwiedzi Rybnik. Okoliczne miasta nie mają tak odważnych pomysłów jak Rybnik i warto za to czasami to miasto pochwalić, a przede wszystkim pomysłodawców bo za wszystkim stoi mrówcza praca różnych środowisk, w tym także urzędników.
  • Obieżyświat Do telemania 05 grudnia 2019 15:41Oczywiście, że Diagnoza nie pomogła turystycznie Rybnikowi. Turystów z powodu serialu w mieście nie przybyło i nie przybędzie! A to, że znajomym się podoba i na pocztach można kupić, z całym szacunkiem, żadną sensacją nie jest i na nic się nie przekłada. Wiele miast może i chciałoby mieć swój serial i wiadomo, że może mieć jeśli tylko za to zapłaci jakiejś telewizji:) Póki co, trzeba myśleć w subregionie o budowaniu spójnej marki opartej na wartościach oczywistych i ponadlokalnych (tak jak dzieje się to na całym normalnym świecie), a nie o wydawaniu kasy na serialowe fanaberie z gadżetami oraz mydlenie oczu, że tym ściągnie się turystów na urlop czy weekend. Na serialu Diagnoza Rybnik marki turystycznej nie zbudował i nie zbuduje.
  • telemania do obieżyświata 04 grudnia 2019 00:05Co do nazwy to można dyskutować ale ja się nie zgodzę, że serial Diagnoza nie pomógł Rybnikowi. Sporo znajomych nawet do mnie dzwoniło i życzliwi się wypowiadało o Rybniku czy filmie. A teraz świeża sensacja - we wszystkich placówkach Poczty Polskie w całym kraju jest do nabycia książka Diagnoza. Sprawdzałem - jest mowa o Rybniku. Które miasto nie chciałoby mieć filmu czy serialu kręconego u siebie. Nie wierzę że jest jakieś takie. To, że jednemu z miast śląskich się udało - należy gratulować i brać wzór.
  • Obieżyświat Turysta nie przyjedzie do ROW 01 grudnia 2019 07:54Budowanie turystycznej marki na nazwie związanej z Rybnikiem i byłym ROW-ie nie ma racji bytu. Miasto turystycznym miejscem nie jest, a żadnego turysty zewnętrznego nie zachęci do przyjazdu na wypoczynek nazwa z ?węglowym? czy innym ?przemysłowym? w środku. Dlatego powinno się promować nową nazwę dla całego subregionu i okolic - a nie tylko dla jednego miasta. Wedy szybciej turysta tu przyjedzie. Jak w innych turystycznych regionach, nazwa powinna zachęcać i odnosić się do naturalnych warunków geograficznio-przyrodniczych. Rybnikowi nie pomógł przecież serial Diagnoza, choć w założeniu miał promować produkt turystyczny, jakim wg magistratu miało być miasto Rybnik.
  • kartograf ROW lub Okręg Rybnicki brzmią zdecydowanie 20 listopada 2019 12:12lepiej i są rozpoznawalne nie tylko w naszym województwie.
  • Ponadlokalna Trzeba patrzeć szeroko 15 listopada 2019 05:24Władze samorządowe naszych miast mają tendencje do koncentrowania się na swoich gminach, często bez refleksji, że życie lokalnych społeczności nie kończy w administracyjnych granicach. Jeśli będą potrafiły to przeskoczyć, to jest szansa, że uda się wprowadzić ponadlokalną nazwę, która będzie turystów zachęcała, a nie odstraszała.
  • Turysta Subregionie zmień nazwę 14 listopada 2019 14:33Słusznie! Ten subregion powinien jak najszybciej zmienić nazwę, bo "Związek Gmin i Powiatów Subregionu Zachodniego Województwa Śląskiego z siedzibą w Rybniku" brzmi okrutnie.

Dodaj komentarz