Archiwum / Krzysztof Jaroch
Archiwum / Krzysztof Jaroch

 

Wsłuchując się w wyborczy dyskurs nie sposób pominąć zgłaszanych przez największe komitety deklaracji dotyczących kandydatur na premiera powyborczego rządu. Lider KO Grzegorz Schetyna tracąc na sondażowej popularności wycofał się z linii wyborczego frontu, zmieniając twarz kampanii na warszawiankę, Małgorzatę Kidawę-Błońską – nową kandydatkę na premiera rządu i "jedynkę" sejmowej listy w stolicy, idealnie wpisującą się w wymagania elektoratu Platformy Obywatelskiej. I nie było by w tym nic dziwnego, gdyby jeszcze kilkanaście dni temu nie mówiło się o tym, że pani marszałek miała kandydować z Wrocławia, a kandydatem na premiera i liderem listy warszawskiej miał być sam Grzegorz Schetyna. Sytuacja ta znajduje swoją analogię przy wystawieniu na premiera rządu Beaty Szydło, która będąc idealną kandydatką dla wyborców PiS została namaszczona przez Jarosława Kaczyńskiego w czasie jego słabnącej popularności w 2015 roku. Dzisiaj, póki co, kandydatem PiS pozostaje urzędujący premier. I chociaż PiS mogłoby według sondaży samo tworzyć sejmową większość z własnym premierem, to hipotetycznym szefem rządu komitetów opozycyjnych z pewnością byłaby osoba mocno wynegocjowana przez wszystkie strony koalicyjnej układanki.

 

Czy jednak z idei politycznego przywództwa nie powinno wynikać to, że na fotelu szefa rządu odważnie zasiądzie szef partii mającej w powyborczej rzeczywistości sejmową większość, biorąc na siebie polityczną odpowiedzialność za realizowaną politykę i wyborcze obietnice?

 

Krzysztof Jaroch, menedżer kultury, politolog, przewodniczący Rady Dzielnicy Zebrzydowice w Rybniku. Felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny w Rybniku

5

Komentarze

  • Idealista A gdzie tu jest obywatel? 06 października 2019 10:37Idealnie byłoby jakby w końcu w centrum zainteresowania byli obywatele, a nie władza i kasa. W kraju i w miastach.
  • Dżon Odpowiedzialność? 03 października 2019 19:26Jaka odpowiedzialność? Nie wydać jej ani w Wawie ani w Rybniku. Kto tylko może wciska ją innym w kieszeń, byle tylko odsuwać od siebie. Czasy, kiedy politycy mieli jaja już się niestety skończyły. A szkoda.
  • Inspektor Pracy Mam pytanie do przedstawicieli PO i PSLu a nawet PiSu 23 września 2019 18:48..Czy zdajecie sobie sprawę ilu spracowanych pracowników kiedyś prac w szkodliwych i nieb warunkach pracy przez Was nie dożywa obecnego wieku emerytalnego a dożywszy żyją rok może zaledwie kilka lat?. Pozbawiliście wstecznie Ustawą Pomostową Tych którzy pracowali bez ferii, wakacji,nie licząc nadgodzin w tym praca w soboty i święta na wszystkich zmianach bez dni zamiennie wolnych włącznie np. przy źródłach promieniotwórczych czy rtęci.itp Ich z praw emerytalnych w godnym dla tej pracy wiekui to po fakcie świadczenia tej pracy. ?Kogo lekarz nie dopuści na zajmowanym stanowisku (np zdrowie ) do dalszej pracy można zwolnić bez wypowiedzenia z pracy (wyrok SN z 16 grudnia 1999r. sygn .akt I PKN 469/99 )?-- bez renty ani emerytury co już jest grozą.-z prawa do dozycia... Wspominacie morderstwo Adamowicza ?myślicie ,że jesteście lepsi? To pomyślcie o konduktach tych rodzin tak spracowanych osób ,setkach ,tysiącach osób co rok odprowadzających Ich na cmentarz. Pomyślcie o Ich żonach ,dzieciach ,wnukach i wreszcie o tak cynicznie okradzionych zmarłych a spracowanych onegdaj i wyzyskanych.. Zabiliście swoją decyzją o zmianie filozofii (emerytura nie za byłe już szkodliwe a za ewentualną możliwość zaszkodzenia (np..kontrolerzy lotów) . Co zrobiliście z robotnikami pracującymi od 15 r życia próbując zmusić nawet do 52 lat pracy, (PiS 50 lat)!...Zdajecie sobie sprawe iż nie zabijacie nożem jak Adamowicza zabito a P Olityką ?-Też przez was idzie śmierć i krzywda tym gorzej, że spracowanych ludzi. Zrozumiał to Komorowski ale za późno..czytaj :?Komorowski zmienia zdanie. Prezydent ...rozważa, żeby o emeryturze nie decydowało jedynie kryterium wieku. ..Niestety zdaje się że i PiS nic w kierunku poprawy tego stanu rzeczy też nic nie czyni...W każdym bądź razie sprawcy tej POdłej zbrodni powinni trafić do Obozu Pracy a nie do Sejmu. I to było by sprawiedliwe gdyz w czym oni się napracowali. Stwierdziliście tez ,że jak "będą się sądzić o to, to PO podniesicie koszty sądowe" - i to uczyniliście podnosząc te stawki nawet 300krotnie.. Dz.U. 2015 poz. 1800 RMS (Budka później o ironio w Żorach protestował o dostęp obywateli do Sądów) --a później obniżyliście Tym ludziom jeszcze zasiłki POgrzebowe o 2000zl...,
  • Kasia Tendencja 20 września 2019 05:53Widać ostatnio tendencję wśród liderów politycznych do chowania się i zrzucania odpowiedzialności na innych. Nie tylko w skali ogólnopolskiej, ale i lokalnej.
  • Politykier W punkt. 19 września 2019 22:17To prawda. Tak nas traktują politycy.

Dodaj komentarz