Na festynie świetnie bawili się i duzi i mali / Ireneusz Stajer
Na festynie świetnie bawili się i duzi i mali / Ireneusz Stajer

Rodzinne świętowanie zaczęło się od koncertu Chóru Gloria. - Śpiewamy na każdym festynie. Po raz pierwszy jednak zaczęliśmy całą imprezę. Zwykle koncertujemy w kościele, bo jesteśmy chórem parafialnym. Tym razem zaśpiewaliśmy w plenerze – nie kryła wzruszenia Maria Kaczmarczyk, prezes Glorii. Usłyszeliśmy popularne pieśni maryjne, które bez trudu zaśpiewa każdy: „Anielską pieśń dzwon grał”, „Santa Maryja” Jacka Kieroka czy „Fatimską Panią”.

Potem zabawa ruszyła na całego. Wykonawców zapowiadał między innymi Bogdan Wita z zespołu Carrantuohill, który w kościele farnym jest szafarzem Komunii Świętej. Śpiewał zespół Carpe Diem pod dyrekcją Dagmary Świtacz. Wylicytowano tort będący dziełem szefowej rady dzielnicy Śródmieście Małgorzaty Dubiel. Dzieci zaproszono do udziału w konkursach, grach i zabawach. O godzinie 15 uczestnicy modlili się Koronkę do Miłosierdzia Bożego.

Jak co roku pojawiły się stoiska z używanymi książkami, które przekazali parafianie. Za symboliczne dwa złote można było nabyć tytuły religijne, a nawet encyklopedie.

Były stoiska z rękodziełem, słodkimi wypiekami oraz domowymi przetworami. Jedno z nich prowadziły panie Ania i Hania ze wspólnoty Novare. - Mamy morele z lawendą. Są ogórki kiszone i kompot truskawkowy. Nasza koleżanka Helena Buchta przekazała te piękne obrazki – zachwalały panie. Dodajmy, ze ruch formacyjny Novare działający przy kościele farnym liczy około 100 osób.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz