Premier Mateusz Morawiecki złożył kwiaty pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego przy kopalni Zofiówka / Ireneusz Stajer
Premier Mateusz Morawiecki złożył kwiaty pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego przy kopalni Zofiówka / Ireneusz Stajer

Ireneusz Stajer

W obchodach 39. rocznicy Porozumienia Jastrzębskiego uczestniczył premier Mateusz Morawiecki. Uroczystości rozpoczęła msza św. w kościele Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła (Na Górce), której przewodniczył metropolita katowicki abp. Wiktor Skworc. Po nabożeństwie pod pomnikiem upamiętniającym wydarzenia z lat 80. ubiegłego wieku, mieszczącym się na terenie świątyni przedstawiciele Solidarność wspólnie z premierem złożyli wiązankę kwiatów.

Następnie wszyscy udali się pod pomnik Porozumienia Jastrzębskiego przy kopalni Zofiówka, gdzie Mateusz Morawiecki także złożył kwiaty. - Robotnicy w 1980 roku mieli wielką odwagę przeciwstawić się złu, jakie reprezentowała władza komunistyczna wspierana przez Moskwę. Walczyli o godność i normalność - mówił Mateusz Morawiecki. Nawiązał do solidarnościowego hymnu „Mury” Jacka Kaczmarskiego, który wybrzmiewał w tamtych czasach w polskich domach i kościołach.

- Wierzyliśmy, że jak przyjdzie wolność, to mury runą. I tak się stało. Ale architekci zmian, transformacji tamtych czasów postąpili nieco inaczej, jak marzyło się robotnikom w 1980 roku i Solidarności lat 80. Dlatego tak ważne jest byśmy kończy burzenie tego muru. O to walczyli również robotnicy Jastrzębia oraz zagłębiowskich zakładów pracy i kopalń. Wszyscy robotnicy w Polsce. Winniśmy im pamięć. Czyny poszły za ich odwagą – zaznaczył premier.

Prezydencki minister Andrzej Dera odczytał list prezydenta Andrzeja Dudy. „Polacy cierpliwie znosili nieprawość komunistycznej władzy przez lata. Jednak z upływem czasu rosła niezgoda na rozpasanie zła, przemoc i niesprawiedliwość. Społeczny bunt wobec narzuconej ze wschodu tyranii powracał coraz silniejszymi falami. W 1980 roku toku rozległ się głos robotników, których święty Jan Paweł II nazwał „ludźmi sumienia” - czytał Andrzej Dera.

Jak dodał, społeczeństwo było solidarne w obliczu wyzwań. Prezydent nawiązał też do etosu wymagającej i uczciwej pracy Ślązaków, ich wierności duchowym i patriotycznym tradycjom przodków.

Przewodniczący NSZZ Solidarność Piotr Duda mówił o roli związku. Stwierdził, że Solidarność wróciła do swej właściwej roli organizacji, która walczy o prawa pracownicze. Komplementował, że dzisiaj z rządem można rozmawiać, negocjować. Wiele postulatów zostało już zrealizowanych lub jest w trakcie realizacji. Wskazał też jednak, że związek chciał wyższej płacy minimalnej niż będzie od stycznia.

Liczne delegacje Solidarności, parlamentarzyści oraz samorządowcy złożyli pod pomnikiem kwiaty. W obchodach uczestniczyli także między innymi: minister rodziny, pracy i polityki społecznej Bożena Borys-Szopa, wiceminister energii Adam Gawęda, wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed, wojewoda Jarosław Wieczorek, marszałek Jakub Chełstowski i jego zastępca Wojciech Kałuża, przewodniczący zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego Solidarności Dominik Kolorz.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz