Agenci CBA i prokuratorzy zabezpieczyli w siedzibie Jastrzębskiej Spółki Węglowej i firmach zależnych JSW Innowacje, JSW Koks oraz JSW Logistics nośniki danych i dokumenty. Sprawdzają czy nie doszło do nieprawidłowości przy realizacji umowy zawartej przez jedną z tych spółek z firma zagraniczną.
AKTUALIZACJA
-Tak, rzeczywiście agenci CBA prowadzili kontrolę w JSW w zeszłym tygodniu na zlecenie Prokuratury Regionalnej w Katowicach - powiedział nam Temistokles Brodowski, rzecznik prasowy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Dodaje, że chodzi o nowe śledztwo.
CBA i prokuratorzy weszli do Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Zabezpieczyli nośniki danych i dokumenty.
- Śledztwo dotyczy nieprawidłowości w związku z realizacją umowy o współpracy zawartej pomiędzy jedną ze spółek zależnych JSW a spółką zagraniczną. Z uwagi na wstępny etap postępowania nie możemy udzielić bliższych informacji, natomiast trwają czynności zmierzające do ustalenia wszystkich okoliczności związanych ze współpracą pomiędzy tymi podmiotami – informuje Katarzyna Żołna z zespołu prasowego katowickiej Prokuratury Regionalnej.
Na razie nie postawiono nikomu zarzutów. Jak twierdzi „Dziennik Gazeta Prawna”, powołując się na swoich rozmówców, działania służb mogą być następstwem opisywanego w gazecie w zeszłym roku audyt. Przeprowadził go prokurator w stanie spoczynku Andrzej Burski.
Jak ustalił dziennik, sprawdzane są m.in. transakcje z firmą ze Szwajcarii oraz z koncernem ThyssenKrupp. Być może śledczy przyjrzą się także sprawie sfinansowania przez państwową firmę remontu auli krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej.
- Na pytania dotyczące czynności prowadzonych przez prokuraturę i CBA mogą odpowiadać tylko te instytucje. Jastrzębska Spółka Węglowa SA deklaruje jednak pełną współpracę zarówno z prokuraturą, jak i CBA w zakresie przekazywania informacji i materiałów niezbędnych do wyjaśnienia kwestii będących w zainteresowaniu tych organów – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzecznik JSW.
Komentarze