Zrewitalizowany dworzec kolejowy odwiedzili w poniedziałek nie tylko podróżni. W dniu otwartym przygotowano dla wodzisławian wiele atrakcji.
Już przed budynkiem czekał na gości zawiadowca w historycznym mundurze, z którym każdy chętny mógł zrobić sobie zdjęcie. - Od rana rozdawaliśmy publikację dyrektora muzeum Sławomira Kulpy o wodzisławskiej kolei oraz cztery rodzaje pocztówek z różnymi widokami dworca. Prawdziwą perełką było tu zdjęcie pierwszego pociągu wjeżdżającego na tor w naszym mieście – powiedział nam Dawid Jęczmionka, pracownik muzeum, który wcielił się w postać kolejarza z czasów pruskich. Materiały rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Kto ich nie zdobył, może żałować. Teraz są w sprzedaży.
Wodzisławianki Alina Ratajczak i Maria Bolek przyszły specjalnie, by obejrzeć zrewitalizowany dworzec. - Ależ tu jest pięknie. Tyle fajnych rzeczy do obejrzenia – komplementowały.
- Zakończyliśmy kapitalny remont zabytkowego dworca kolejowego oraz budowę Centrum Przesiadkowego. Nadszedł czas, by z efektów prac mogli zacząć korzystać zarówno mieszkańcy, jak i osoby odwiedzające nasze miasto. Zapraszamy wszystkich wodzisławian i zainteresowanych do zrewitalizowanego dworca – zachęcają w magistracie.
Na odwiedzających czekały wczoraj także pamiątkowa pieczęć i model pierwszego pociągu, który wjechał na dworzec w Wodzisławiu Śląskim w 1882 roku.
W dniu otwartym każdy mógł odwiedzić wyremontowany obiekt, dworcowe pomieszczenia i warsztatownię, dokładnie sprawdzić całkiem nową jakość tego miejsca, obejrzeć wizytówkę miasta. - Wszyscy możemy być naprawdę dumni z tej inwestycji – cieszą się w urzędzie.
Na rewitalizację dworca kolejowego i budowę Centrum Przesiadkowego miasto pozyskało pieniądze unijne i z budżetu państwa w łącznej wysokości ponad 12 milionów złotych.
Galeria
Komentarze