4 czerwca, około godziny 14, dyżurny rybnickiej policji otrzymał informację o fordzie, który uderzył w przydrożny znak i odjechał z miejsca zdarzenia.
- Według świadka mógł być on pod wpływem alkoholu. We wskazane miejsce natychmiast pojechali mundurowi z komisariatu w Czerwionce-Leszczynach i radiowóz drogówki. Jak się okazało, świadek zdarzenia zajechał drogę kierowcy forda w rejonie parkingu przy bloku na ulicy Księdza Pojdy i zabrał mu kluczyki – relacjonuje młodsza aspirant Bogusława Kobeszko, oficer prasowa komendy w Rybniku.
41-latek miał w organizmie 2 promile alkoholu. Poza utratą uprawnień do kierowania, za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu do 2 lat więzienia. Pobrano mu też krew do badań. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Jak się okazało zatrzymany, 41-latek, to funkcjonariusz rybnickiej policji. Komendant zawiesił go w czynnościach służbowych, wszczął wobec niego postępowanie dyscyplinarne oraz wdrożył procedurę zmierzającą do wydalenia go ze służby.
Komentarze