Akcja gaśniczo - ratownicza trwała niecałe pięć godzin / PSP Rybnik
Akcja gaśniczo - ratownicza trwała niecałe pięć godzin / PSP Rybnik

Wczoraj o godzinie 15.18 strażacy zostali wezwani do dużego pożaru domu jednorodzinnego przy ulicy Strażackiej. Jako pierwsza na miejsce przyjechała z pobliskiej remizy miejscowa OSP. Nieco później dojechały jeszcze trzy zastępy OSP i pięć straży zawodowej z Rybnika.

Mimo zaangażowania dużych sił, straty są ogromne. - Spalił się dach oraz użytkowe poddasze z wyposażeniem i wszystkimi instalacjami. Straty oszacowane wstępnie na około 150 tysięcy złotych. Pożar wybuchł prawdopodobnie wskutek nieostrożności podczas prac remontowych na dachu – mówi młodszy brygadier Bogusław Łabędzki, rzecznik prasowy komendy PSP w Rybniku.

Jak dodaje, ratownicy medyczni przebadali dwoje domowników, którzy nie odnieśli żadnych obrażeń. Zdołali, na szczęście, opuścić dom, zanim ogień rozprzestrzenił się po pomieszczeniach.

Komentarze

Dodaj komentarz