Żłobek Miejski w Żorach należy do najlepszych tego typu placówek w regionie / www.zory.pl
Żłobek Miejski w Żorach należy do najlepszych tego typu placówek w regionie / www.zory.pl

Miasto uruchomiło procedurę odzyskania należności z tytułu kary umownej, której nie zapłaciła firma rozbudowująca Żłobek Miejski. Chodzi o kwotę 18 tysięcy złotych.

To efekt kontroli w placówce przeprowadzonej w zeszłym roku przez Delegaturę Najwyższej Izby Kontroli w Katowicach. Zdaniem inspektorów miasto powinno było wyegzekwować od wykonawcy karę umowną z tytułu niewypełnienia przez niego obowiązku przedstawienia projektów umów o podwykonawstwo przed ich zawarciem.

W protokole pokontrolnym znalazło się więcej zarzutów, z którymi nie zgadzają się władze Żor. NIK wnioskowała o „zapewnienie rzetelnego i zgodnego z umową odbioru wyposażenia i urządzeń dostarczanych w trakcie prowadzenia inwestycji, a w szczególności przeznaczonych do użytku przez dzieci.” Izba zobowiązała miasto do informowania wojewody o wszelkich działaniach mających wpływ na realizację projektów dotowanych z budżetu państwa w ramach kolejnych edycji Programu Maluch.

Kolejne zalecenia dotyczą zapewnienia prawidłowego opisywania i szacowania wartości przedmiotu zamówienia oraz weryfikowania przez komisję przetargową urzędu oświadczeń składanych przez firmy. Miasto miało także uzyskać pełną dokumentację odebranego wyposażenia żłobka, a także skorygować sprawozdanie o informacje zgodne ze stanem faktycznym i mające wpływ na inwestycję. Korektę należało dostarczyć wojewodzie.

NIK zarzuciło prezydentowi Żor, że ustnie zaakceptował zamienne rozwiązanie koncepcyjne rozbudowy żłobka, niezgodne ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia i programu funkcjonalno – użytkowego. Skutek tego był taki, że znacząco zwiększono powierzchnię i kubaturę budynku, a tym samym zakres prac, co stanowiło naruszenie Prawa zamówień publicznych. Dla części zamówionego asortymentu nie przywołano obowiązujących w 2015 roku norm i wymogów bezpieczeństwa użytkowania. Według NIK, jeden z pracowników referatu inwestycji nie oszacował właściwie wartości zamówienia na zaprojektowanie i rozbudowę żłobka, zaniżając koszt o 12,2 tys. zł.

- W wystąpieniu opisano łącznie dziewięć nieprawidłowości, w oparciu o które sformułowano cztery uwagi i trzy wnioski pokontrolne. Prezydent Żor wniósł zastrzeżenia. Komisja rozstrzygająca NIK uwzględniła w całości jedno, kolejne w części, a pozostałych siedem oddalono. Komisja orzekająca nie wniosła zasadniczych zmian w ocenie, uwagach i wnioskach pokontrolnych – zaznacza Przemysław Witek, rzecznik katowickiej delegatury. Jak dodaje, wystąpienie jest prawomocne i ostateczne. Nie przysługuje na nie odwołanie ani zażalenie.

- Do NIK wpłynęło pismo prezydenta miasta zawierające informację o sposobie wykorzystanie uwag i wykonania wniosków pokontrolnych NIK. Z tej informacji wynikało, że dwa wnioski pokontrolne (pierwszy i trzeci) znajdują się w fazie realizacji, natomiast drugi został zrealizowany – informuje rzecznik.

- Miasto nie zgadza się z wynikami kontroli. Odmówiliśmy podpisania protokołu pokontrolnego i przedstawiliśmy swoje zastrzeżenia, które dotyczą wszystkich zarzutów. Do każdego z nich odnieśliśmy się z osobna – podkreśla Adrian Lubszczyk, kierownik miejskiego biura promocji, kultury i sportu. Jeśli chodzi o zarzut NIK, że urzędnicy powinni byli naliczyć wykonawcy kary umowne, uruchomiono już odpowiednią procedurę. - Wezwaliśmy firmę do ich zapłaty. W tamtym momencie nie uważaliśmy, że można je naliczyć. NIK zwróciła nam uwagę, że należało to zrobić. Chodzi o kwotę 18 tysięcy złotych – zaznacza szef biura. Jak dodaje, urząd nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na swoje zastrzeżenia do protokołu pokontrolnego.

Komentarze

Dodaj komentarz