- Właśnie wrzucam na stronę informację o tym, że wszystko wskazuje na to, że nasza placówka w poniedziałek będzie zamknięta. Dotyczy to zarówno szkoły jak i przedszkola. W naszej placówce 97 procent nauczycieli opowiedziało się za strajkiem – mówi Mirella Krakowczyk, dyrektorka Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 7 w Rybniku-Orzepowicach. - Jednocześnie informuję rodziców, żeby obserwowali naszą stronę internetową i e-dziennik bo sytuacja może jeszcze ulec zmianie – dodaje.
W Rybniku w żadnej ze szkół nie zaplanowano zajęć pozalekcyjnych, dodatkowych, by mimo strajku zabezpieczyć dzieci.
Ze względu na powszechność planowanego strajku, w Rybniku 100 % nauczycieli deklaruje udział, nie planujemy organizacji zajęć dla dzieci w tym czasie. Nie jesteśmy w stanie, dla tak dużej ilości dzieci, szczególnie przedszkolnych i wczesnoszkolnych zapewnić właściwej opieki. Trudno oczekiwać od dyrektora domu kultury czy obiektu sportowego, że weźmie odpowiedzialność za powierzone dzieci. Najważniejsze są względy bezpieczeństwa dzieci, stąd radzimy rodzicom by w tym czasie nie posyłali dzieci do przedszkoli i szkół a skorzystali z możliwości opieki na dziecko, bądź w przypadku dzieci do lat 8 z zasiłku opiekuńczego – mówi Agnieszka Skupień, rzeczniczka urzędu miasta w Rybniku.
Inaczej sytuacja wygląda w Jastrzębiu. Tam chęć udziału w strajku deklaruje 80 procent placówek oświatowych. W każdej z nich akcję protestacyjną popiera około 90 procent nauczycieli. - Wszyscy nauczyciele nie przystępujący do strajku są gotowi do podjęcia pracy. Są do dyspozycji dyrektorów i mogą podjąć czynności opiekuńczo-wychowawcze. Do czwartku dyrektorzy mają też wstępnie rozpoznać ile osób hipotetycznie przystąpi do strajku - mówi Anna Hetman, prezydent miasta.
W piątek urzędnicy chcą wydać oficjalny komunikat ba temat organizacji zajęcia dla dzieci i młodzieży szkolnej. Zaangażowane będą wszystkie instytucje miejskie tj. Miejski Ośrodek Kultury, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, Miejska Biblioteka Publiczna oraz Straż Miejska. - Jednak należy pamiętać, że do poniedziałku do godziny 8.00 nie będziemy mieli pewności, która placówka i w jakim zakresie przystąpi do akcji protestacyjnej. Już dziś zachęcamy rodziców, by na czas strajku zapewnili opiekę swoim dzieciom – apelują urzędnicy.
Przypominamy też, że rodzice dzieci do 8 roku życia mogą skorzystać z zasiłku opiekuńczego. Wymaga to zgłoszenia w ZUS-ie, jednak dopiero w poniedziałek, kiedy okaże się, że dana placówka nie jest w stanie zapewnić opieki dzieciom. Ważną kwestią są rozpoczynające się 10 kwietnia egzaminy gimnazjalne. Zakładamy, że one się odbędą, dlatego obligatoryjnie każdy uczeń w dniach, kiedy zaplanowane są egzaminy powinien przyjść do szkoły.
Komentarze