Ktoś zdewastował rzeźbę Karola i Antoniego Szafranków, która lewie tydzień temu stanęła naprzeciwko dworca kolejowego w Rybniku!
Nieznany sprawca wygiął smyczek skrzypiec Antoniego. Na razie nie wiadomo, czy smyczek próbowali ukraść złomiarze, czy był to po protu akt wandalizmu.
Sprawę bada straż miejska.
Zdjęcie uszkodzonego smyczka opublikowała wczoraj na swoim profilu na Facebooku Lucyna Tyl z biura prasowego rybnickiego magistratu.
- Właśnie się dowiedziałem, że ktoś skrzywił Antoniemu smyczek... Apeluję! Szanujmy nasze miasto! - napisał prezydent Rybnika Piotr Kuczera.
- Co za debilizm, taka piękna rzeźba .... nie ma tam jakiegoś monitoringu??? - dopytuje Michał Wojaczek, dyrektor rybnickiego teatru.
Na uroczyste odsłonięcie rzeźby przybyli m.in. znani pianiści, pochodzący z Rybnika: Lidia Grychtołówna i Piotr Paleczny. Miasto obiecało, że obok rzeźby umieści jeszcze tablicę informacyjną, a szkoła muzyczna zadeklarowała, że na skwerze obok rzeźby zorganizuje koncerty...
Komentarze