- Byliśmy na jednym wspólnym bilbordzie jako liderzy listy. Wstydzę się z tego po trzykroć! Po trzykroć zdrajco! Od dziś panie Kałużo! - tymi słowami zwrócił się do swojego niedawnego kolegi z listy wyborczej Koalicji Obywatelskiej Grzegorz Wolnik. Kałuża w trakcie minionych wyborów samorządowych był numerem 1 na jednej z list Koalicji Obywatelskiej. Grzegorz Wolnik na tej samej liście był tuż za nim. Panowie rozwieszali nawet wspólne plakaty wyborcze...
Teraz sytuacja w Sejmiku i Urzędzie Marszałkowskim zmieniła się o 180 stopni. Jeszcze wczoraj sądzono, że Śląskiem rządzi koalicja: KO, PSL i SLD. Dziś rano okazało się, że Wojciech Kałuża z Nowoczesnej zmienia barwy i przechodzi do PiS-u. To oznacza, że koalicja ma 22 głosy, a PiS 23 w Sejmiku.
Deklaracja Kałuży wywołała na sejmikowej sali posiedzeń prawdziwą burzę. Z sali dało się słyszeć okrzyki: hańba! Wiceprzewodniczący PO Borys Budka powiedział, że to ordynarny, haniebny akt korupcji politycznej. - Moim zdaniem wyczerpuje to znamiona przestępstwa - podkreślał Budka. W słowach nie przebierała także posłanka Monika Rosa z Nowoczesnej.
- Wojtek, to nie kwestia programowa. To kwestia tego za ile sprzedałeś twarz. Zastanów się nad tym - mówiła Rosa.
Jedno jest już faktem. Przed godziną 13 Wojciech Kałuża został wybrany wicemarszałkiem województwa Śląskiego. Jakub Chełstowski z PiS Marszałkiem Województwa Śląskiego
Komentarze