Sprawą zajmuje się policja i prokurator / Policja Żory
Sprawą zajmuje się policja i prokurator / Policja Żory

Wczoraj po godzinie 17 mundurowi interweniowali na jednym z osiedli, gdzie w mieszkaniu doszło do awantury, którą wszczął 35-latek. Pobudzony i agresywny mężczyzna zaatakował swoją młodszą siostrę.

-Najpierw uderzył ją w twarz, a potem wdał się z nią w szarpaninę. Zanim z pomocą przyszli rodzice, szaleniec zaczął grozić siostrze pozbawieniem życia. Mówił też, że zabije jej chłopaka, a także zemści się na jej psie – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji.

W pewnym momencie 35-latek chwycił za butelkę z wódką, napił się, a następnie próbował rozbić ją na głowie kobiety. -Chwilę później wybiegł z mieszkania i zdewastował samochód należący do 25-latki. Kopał w karoserię i wybił szyby wyrwaną przedtem wycieraczką. Spowodował tym straty sięgające 4 tysięcy złotych – dodaje rzeczniczka.

Interweniujący policjanci zatrzymali mężczyznę i umieścili w policyjnej izbie zatrzymań. Również w ich obecności zachowywał się agresywnie i rzucał wulgaryzmami. -Choć odmówił badania na alkomacie, jego stan wyraźnie wskazywał, że jest pod silnym działaniem alkoholu – zaznacza Kamila Siedlarz.

Sprawą 35-latka zajmują się już śledczy i prokurator, a wkrótce zapadnie decyzja co do jego dalszych losów.

Komentarze

Dodaj komentarz