Jest akt oskarżenia w sprawie zabójstwa Alicji F. Sprawcy grozi dożywocie

Do Sądu Okręgowe w Gliwicach, Wydział Zamiejscowy w Rybniku trafił właśnie akt oskarżenia w sprawie zabójstwa 17-letniej Alicji F. Ta tragedia wstrząsnęła regionem w lutym tego roku. O zamordowanie nastolatki z Rybnika-Boguszowic został oskarżony 20-letni Adrian P. - brat jej znajomej.


Śledztwo w tej sprawie trwało kilka miesięcy, choć sprawca został zatrzymany już kilkadziesiąt godzin po zabójstwie. - W toku śledztwa ustalono, że 3 lutego 2018 r.  Adrian P. po uprzednim pobiciu pokrzywdzonej, udusił ją, a następnie ukrył ciało w dole w pobliżu garaży. Z opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej wynika, że zgon Alicji F. był efektem uduszenia gwałtownego o charakterze złożonym , polegającym na działaniu na szyję pokrzywdzonej w mechanizmie zagardlenia oraz aspiracja krwi do dróg oddechowych, wynikająca z doznanych przez nią rozległych obrażeń twarzoczaszki – informuje Joanna Smorczewska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Z ustaleń policji tuż po zabójstwie wynikało, że feralnej nocy Alicja bawiła się wraz z koleżankami w jednym z klubów w Rybniku. Dziewczyny z którymi bawiła się Alicja, wychodziły już z klubu, ale ona została. Chciała jeszcze pobawić się z innymi koleżankami... Potem pojawił się 20-letni Adrian. Być może znali się z widzenia, bo Adrian to brat jej znajomej. Razem wyszli z klubu. Dotarli w rejon garaży przy ulicy Łokietka. To właśnie tam, obok garaży następnego dnia znaleziono ciało Alicji. Po zabójstwie 20-latek próbował je ukryć, przysypać ziemią, liśćmi. Na miejsce natychmiast skierowano ekipę dochodzeniowo-śledczą, która pod okiem prokuratora zabezpieczyła ślady. Wezwano również przewodnika z psem tropiącym.
Śledczy na początku nie wiedzieli, kim jest młoda kobieta i jak znalazła się w tak ustronnym miejscu. Dlatego też skupili się na ustaleniu jej tożsamości oraz odtworzeniu tego, co robiła poprzedniego wieczoru. Po kilku godzinach policjanci dotarli do jej znajomych oraz rodziny i potwierdzili, że jest to 17-letnia Alicja. Następnie, w oparciu o zeznania świadków, odtworzyli to, co działo się z nią od piątkowego wieczoru do sobotniego poranka. Policjanci zabezpieczyli nagrania z kamer miejskiego monitoringu i skrupulatnie przejrzeli je klatka po klatce.

Dzień po odnalezieniu zwłok policjanci zapukali do drzwi mieszkania Adriana P. Zatrzymali go oraz zabezpieczyli ubrania, które mógł mieć na sobie tragicznej nocy. Wcześniej próbował je uprać. Nie był zaskoczony, nie odpowiadał na pytania policjantów.
- Adrian P. w chwili przestępstwa znajdował się pod wpływem alkoholu i środków psychoaktywnych - amfetaminy. Był również uprzednio karany za przestępstwo podobne, co pozwoliło na przyjęcie że zarzucanego mu przestępstwa dopuścił się w warunkach recydywy. Za przestępstwo z art. 148 § 1 kk grozi kara od 8 lat do dożywotniego pobawienia wolności – informuje prokuratura.

1

Komentarze

  • max ? 31 lipca 2018 09:49Proszę mi powiedzieć, jak to jest możliwe, że w dalszym ciągu nie ustalono i nie zatrzymano sprawców włamania na konto internetowe tej zamordowanej dziewczyny. To, co działo się po jej śmierci, było naprawdę obrzydliwe. Proszę mi nie mówić, że przy obecnej technice i możliwościach nie da się namierzyć sprawców. A może problem jest inny? Może za sprawcami kryją się jacyś ważni rodzice???

Dodaj komentarz