Chłopaka zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego / Archiwum
Chłopaka zabrał do szpitala śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego / Archiwum

Wczoraj około godziny 18 strażacy odebrali zgłoszenie o 14-latku, który prawdopodobnie zatruł się tlenkiem węgla. -Zastęp pojechał do bloku przy ulicy Świętego Józefa. Chłopak był nieprzytomny. Pomiar wykazał w łazience 650 ppm-ów tlenku węgla, którego stężenie rosło. Po przewietrzeniu pomieszczenia czad zniknął z powietrza – mówi młodszy brygadier Bogusław Łabędzki, rzecznik prasowy rybnickich strażaków.

Nieprzytomnego 14-latka zabrał do specjalistycznego szpitala w Siemianowicach Śląskich helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Prowizoryczne lądowisko przygotowano nieopodal Zespołu Szkół Ekonomiczno-Usługowych.

Do zatrucia doszło podczas kąpieli. W łazience wodę podgrzewa gazowy piecyk. Przyczyna była pewnie niesprawna wentylacja. Sprzyja temu upalna pogoda, podczas której może dojść do cofki, a w konsekwencji wydzielenia się czadu – dodaje Łabędzki. Na miejscu była policja.

Komentarze

Dodaj komentarz