Żory: Poszukiwany ukrył się w szafie


Wczoraj po 14 na numer alarmowy zadzwonił mieszkaniec osiedla Pawlikowskiego, który twierdził, że został wyrzucony ze swojego mieszkania. - Jak ustalili dzielnicowi wysłani na interwencję mężczyzna wcześniej zaprosił do siebie trójkę obcych ludzi. Kiedy w międzyczasie wyszedł na zakupy po powrocie nie został wpuszczony do mieszkania – mówi Kamila Siedlarz, rzeczniczka żorskiej policji.
Interweniujący policjanci na miejsce wezwali drugi patrol i strażaków, aby Ci na prośbę zgłaszającego wyważyli drzwi. Obyło się jednak bez tego, bo po chwili chwili jednak otworzyła je jedna z kobiet przybywających w mieszkaniu. Znajdowała się tam jeszcze jedna pani i 31-latek poszukiwany przez sąd, który ukrył się w szafie. Aby policjanci mogli jednak wejść do pokoju i sprawdzić kto w nim przebywa wyważono w obecności właściciela i na jego wyraźne żądanie drzwi do tego pomieszczenia.
31-latek został zatrzymany i doprowadzony do policyjnej celi. Stamtąd zgodnie z decyzją sądu trafił do więzienia.

Komentarze

Dodaj komentarz