Spalony motor, poparzony motocyklista - takie są skutki wypadku / Policja
Spalony motor, poparzony motocyklista - takie są skutki wypadku / Policja

Z poważnymi obrażeniami ciała i poparzeniami do szpitala w Rybniku trafił 17-letni motocyklista, który uległ wypadkowi w Jastrzębiu-Zdroju. Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Niepodległości z Kłosową. Kierującej, która doprowadziła do wypadku, mundurowi zatrzymali prawo jazdy.

- Ze wstępnych ustaleń policjantów z jastrzębskiej drogówki wynika, że jadąca osobowym oplem kobieta wjechała na zatokę autobusową, gdzie zatrzymała się, żeby wysadzić pasażera. Następnie włączając się do ruchu i podczas zawracania, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu nadjeżdżającemu od strony Pielgrzymowic motocykliście - mówi mł. asp. Bogusława Dudek, rzeczniczka jastrzębskiej policji.

Motocyklista uderzył w lewe, przednie drzwi samochodu. Wypadek wyglądał dramatycznie, gdyż tuż po uderzeniu w auto, motocykl 17-latka stanął w płomieniach. Ogień przeniósł się także na ubranie motocyklisty. Na szczęście błyskawicznie zareagowali świadkowie zdarzenia, którzy odciągnęli 17-latka i zaczęli gasić jego odzież.

- 19-letniej kierującej osobówką, która w rażący sposób naruszyła przepisy, stróże prawa zatrzymali prawo jazdy - mówi Bogusława Dudek. Motocyklista w ciężkim stanie, z poparzeniami oraz innymi obrażeniami całego ciała, został przewieziony do szpitala.

Uczestników wypadku poddano badaniu na zawartość alkoholu w organizmie. Oboje byli trzeźwi.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz