Martwe nietoperze znalezione w parku / Marek Klimurczyk
Martwe nietoperze znalezione w parku / Marek Klimurczyk

Znalezione kilka dni temu przez naszego Czytelnika w parku padłe nietoperze to osobniki gatunku borowiec wielki. Powiatowy lekarz weterynarii stwierdził, że skrzydlate ssaki nie były chore na wściekliznę.

Borowiec wielki ma do 8,1 centymetra długości. Kiedy otwiera skrzydła, to ich rozpiętość osiąga nawet 46 cm. To jeden z największych nietoperzy żyjących w Polsce. Przypomnijmy, że 15 martwych osobników tego gatunku znalazł w parku przy ulicy Rybnickiej podczas rodzinnego spaceru nasz Czytelnik.

Jego zdaniem zostały one wybudzone z hibernacji na skutek robót w zabytkowym młynie po drugiej stronie drogi. Padłe zwierzęta przekazano Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii w Rybniku.

Dziś żorski magistrat otrzymał wyniki. - Po ich przebadaniu okazało się, że nie chorowały na wściekliznę – powiedział nam Bronisław Jacek Pruchnicki, pełnomocnik prezydenta Żor ds. infrastruktury. Jak dodał, prace w młynie jeszcze się nie zaczęły, bo nie ma pozwolenia na budowę. -Do budynku czasem zagląda architekt. Nietoperze mogły się wybudzić w naturalny sposób w cieplejszych dniach, a potem przyszły mrozy. To mogło je zabić – zaznacza prezydencki pełnomocnik

Miasto złożyło w tym roku wniosek o dofinansowanie modernizacji budynku młyna. Przeniesie się do niego biblioteka, która obecnie mieści się na jednym z osiedli bloków mieszkalnych, czyli daleko od centrum miasta.

Komentarze

Dodaj komentarz