Jaromir Nohavica jest znany i kochany tak samo w Polsce, jak i w swojej ojczyźnie Czechach / Materiały prasowe
Jaromir Nohavica jest znany i kochany tak samo w Polsce, jak i w swojej ojczyźnie Czechach / Materiały prasowe

To będzie wydarzenie. 1 i 2 grudnia w Teatrze Ziemi Rybnickiej wystąpi Jaromir Nohavica. Biletów niestety już nie ma.

Jaromir Nohavica jest znany i kochany tak samo w Polsce, jak i w swojej ojczyźnie Czechach. Podczas koncertów czeskiego barda wielotysięczne widownie zapełniają się do ostatniego miejsca. Nohavica należy do pieśniarzy, wokół których wytwarza się urzekające misterium. Brawurowo porusza się między folkiem a folklorem, jest prawdziwym bardem swojego regionu.

Opowiada o życiu i śmierci, ale przede wszystkim o tym, co pomiędzy: o miłości, cierpieniu, rozterkach i obawach współczesnego człowieka, o pięknie otaczającego nas świata, drobnych radościach i wielkich pasjach.

Bardzo dobrze zna język polski i swoje koncerty w Polsce prowadzi po polsku. Nagrał kilkanaście płyt. Najnowsza zatytułowana jest „Poruba”, to nazwa ostrawskiej dzielnicy, z którą łączy go wiele wspomnień i gdzie wszystko się w jego życiu zaczęło: pierwsze miłości, przyjaźnie, znajomości, ale także awantury i szykany.

Dwie piosenki z płyty („Czarna dziura” i „Empire State”) od kilku tygodni cieszą się wielką popularnością słuchaczy radiowej Trójki, zajmując wysokie miejsca na Liście Przebojów. Utworów z ostatniej płyty z pewnością nie zabraknie podczas koncertów.

Bardowi na scenie towarzyszyć będą Robert Kuśmierski (akordeon, piano) i Pavel Plánka (instrumenty perkusyjne).

 

1

Komentarze

  • anonim Brawo! Świetny pomysł z tymi 02 kwietnia 2018 20:59Brawo! Świetny pomysł z tymi dwoma koncertami. Pamiętam występ Pana Jaromira na OFPIE kilka lat temu. Wtedy bilety rozeszły się błyskawicznie. Nie wszyscy, którzy chcieli, mogli zobaczyć ten piękny, poruszający program. Mam nadzieję, że zakontraktowanie Nohavicy na dwa wieczory spowoduje, że każdy zainteresowany będzie mógł kupić bilet i uczestniczyć w tej uczcie. Zapewniam, warto.

Dodaj komentarz