Nasi artyści przygotowali premierę teatralną. I to nie byle jaką, tylko spektakl komediowy Moliera „Skąpiec”. Nie będzie to zwyczajny teatr, bo oprócz żywych aktorów na scenie pojawią się... lalki! Premiera w piątek, 9 marca, o godzinie 19.
To dzieło Teatru Rondo działającego w Teatrze Ziemi Rybnickiej, reżyserki Izabeli Karwot, lalkarza Marka Żyły, plastyka Elwiry Zembrzuskiej i muzyka Tomasza Manderli.
- „Skąpiec” to świetny, ponadczasowy dramat, dlatego postanowiliśmy się za niego zabrać. Chcemy, żeby klasyka była odkrywana nie tylko przez starsze pokolenie, ale też przez młodych ludzi. Dlatego chcemy ją pokazać trochę inaczej, niekonwencjonalnie. Bawimy się formą, przestrzenią, postacią. Po raz pierwszy bawimy się animacją. Będą postaci, których nie ma w „Skąpcu” – mówi Izabela Karwot.
- Po raz pierwszy dajemy aktorom i widzom takie zadanie jak odczytanie lalki na scenie. Coś takiego rzadko pojawia się w teatrach, które grają sztuki dramatyczne. Aktorzy muszą pracować z lalką, a nie żywym człowiekiem. Lalka ma ograniczenia, ale też inne możliwości niż żywy człowiek – dodaje Marek Żyła.
Skąd w ogóle pomysł na lalkę w „Skąpcu”? - Skąpiec jest karykaturą człowieka, że trzeba go grać albo bardzo grubą krechą, albo szukać na niego innego sposobu. U nas będzie to lalka, na dzień dobry mamy symbol człowieka - wyjaśnia Marek Żyła.
Dodaje, że we współczesnym polskim teatrze lalka w spektaklu dla dorosłych jest rzadkim zjawiskiem.
- To naprawdę duża produkcja teatralna, spotkanie z prawdziwym teatrem, którego jest coraz mniej - komentuje Michał Wojaczek, dyrektor rybnickiego teatru.
Bilety kosztują 20 i 30 zł.
Komentarze