Jastrzębski sąd aresztował na trzy miesiące 26-letniego mieszkańca Jastrzębia-Zdroju. To on sterroryzował ekspedientkę metalowym narzędziem, zażądał wydania pieniędzy, a następnie uciekł. Okazało się, że jastrzębianin był poszukiwany w celu odbycia kary pozbawienia wolności. Za rozbój grozi mu teraz kara do 12 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 21.45. Zamaskowany mężczyzna wtargnął do jednego ze sklepów przy ulicy Północnej, zagroził sprzedawczyni metalowym narzędziem i zażądał od niej wydania pieniędzy, po czym uciekł.
Policjanci bardzo szybko przyjechali na miejsce zdarzenia i ustalili rysopis sprawcy napadu. Zabezpieczony został również monitoring, który zarejestrował zajście. Chwilę później wywiadowcy zauważyli w rejonie sklepów przy alei Piłsudskiego mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi poszukiwanego. Na widok policji zaczął uciekać. Po krótkim pościgu został zatrzymany. Sprawca napadu to 26-letni mieszkaniec Jastrzębia-Zdroju.
Jastrzębski sąd, na wniosek policji i prokuratury, zastosował wobec niego tymczasowy, trzymiesięczny areszt. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara do 12 lat więzienia.
Komentarze