Otwarcie żłobka - świetna przejażdżka w 6-osobowym wzku / Dominik Gajda
Otwarcie żłobka - świetna przejażdżka w 6-osobowym wzku / Dominik Gajda

Wczoraj dzień otwarty, dziś dzieci po raz pierwszy zostają na godzinkę czy dwie w nowym, miejskim żłobku. Placówka mieści się przy ulicy Orzepowickiej. - Tutaj jest naprawdę pięknie. Nie mam żadnych obaw, by zostawić tutaj swoją pociechę na kilka godzin. Wiemy, że dzieci będą miały tutaj wspaniałą opiekę – mówili nam wczoraj rodzice maluchów.
I rzeczywiście wnętrza nowego żłobka robią wrażenie. Wszystkie sprzęty, łóżeczka, stoliki i krzesełka są nowe. Na wyposażeniu żłobka jest nawet supernowoczesny wózek, który pomieści aż szóstkę maluchów jednocześnie. Nie brakuje oczywiście także pięknych zabawek.

Budynek żłobka wyrósł tuż obok Zespołu Szkół numer 3 na osiedlu Nowiny. To była jedna z najbardziej wyczekiwanych - szczególnie przez młode małżeństwa - inwestycji w mieście. Nic dziwnego więc, że miejsce w żłobku starało się wiele młodych mam, które po urlopie macierzyńskim planują powrót do pracy. - Priorytetem naszej działalności jest stworzenie naszym wychowankom klimatu bezpieczeństwa i wspólnego zaufania w grupie – mówi Aleksandra Bałdyga dyrektor Miejskiego Żłobka w Rybniku. - A ponieważ każde dziecko jest inne i każde z osobna ma swój wewnętrzny program rozwoju oraz charakterystyczne indywidualne cechy osobowości, wykazuje się różnymi predyspozycjami, zainteresowaniami i zdolnościami, dlatego będziemy wykorzystywać różne metody w pracy, po to, by każde dziecko mogło bez lęku rozwijać swoje najlepsze strony.

W placówce zatrudnionych jest 21 osób – opiekunowie, pielęgniarki, dyrektor, pracownicy obsługi, kuchni i logopeda. Każdego dnia żłobek będzie czynny od godziny 6 rano do 16.30. - W myśl ustawy dzieci mogą przebywać w żłobku maksymalnie do 10 godzin. Wiadomo, że w uzasadnionych przypadkach, kiedy rodzice pracują gdzieś dalej, można ten czas wydłużyć do dziesięciu i pół godziny - mówi dyrektorka placówki. Ale rodzice, podpisując umowy, deklarują, czy będą przyprowadzali swoje dziecko na przykład o 7 i odbierali o 15, czy np. maluch będzie w placówce od 8 do 16. Jeśli któryś z rodziców spóźni się i nie zdąży odebrać dziecka do godziny 16, to z maluchem zostanie po godzinach oczywiście opiekunka, ale za każdą rozpoczętą godzinę pobytu dziecka mamusia albo tatuś będą musieli dopłacić 40 złotych.


Aby w pierwszych dniach pobytu nieco osłodzić i rodzicom i dzieciom rozłąkę dyrektorka żłobka opracowała program adaptacyjny. - Rodzice mogą zadeklarować, że na przykład pierwszego dnia zostawią u nas dziecko na dwie godziny, a następnego na trzy. I potem ten czas pobytu w żłobku będzie stopniowo wydłużany. Oczywiście wszystko to po rozmowach z opiekunami, którzy podpowiedzą, jak dziecko znosi pobyt w żłobku. Po trzech, czterech dniach dziecko po raz pierwszy zostanie u nas na przykład na drzemkę. Chodzi o to, by i dzieciom i rodzicom jak najbardziej złagodzić te pierwsze dni rozłąki - mówi dyrektorka.


W żłobku przewidziano miejsce dla 96 dzieci – do tej pory podpisane zostały umowy z 82 rodzicami. Maluchy, które w wyniku przeprowadzonej rekrutacji znalazły się na liście rezerwowej będą przyjmowane na wolne miejsce. W dalszej perspektywie (od marca br.) planowane jest wprowadzenie naboru otwartego - kolejne dzieci będą przyjmowane rotacyjnie na wolne miejsca.

Koszt budowy żłobka wraz zagospodarowaniem terenu wokół niego to 9,3 mln zł. Inwestycję wykonał wybrany w przetargu Zakład Produkcyjno-Usługowo-Handlowy „AL-DUE” Bogusław Jarzyna z Rybnika. Budowa trwała od 26 lipca do 14 listopada 2017 r.
Warto dodać, że Rybnik pozyskał ponad 1 mln złotych dofinansowania do budowy żłobka, w ramach programu rozwoju instytucji opieki nad dziećmi w wieku do lat 3 „Maluch plus” Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Miastu udało się również zdobyć przeszło 1,5 mln unijnej dotacji na wyposażenie żłobka oraz bieżące funkcjonowanie placówki po jej uruchomieniu. Przy okazji otwarcia żłobka został także rozstrzygnięty konkurs na jego nazwę. Teraz nosi on nazwę „Wesoła Rybka”.

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz