Jastrzębianie rok rozpoczęli od sparingowej porażki / Dominik Gajda
Jastrzębianie rok rozpoczęli od sparingowej porażki / Dominik Gajda

Po pięciu dniach treningów lider II ligi rozegrał pierwszy mecz sparingowy w ramach przygotowań do wiosennej rundy rozgrywek. Rywalem zespołu trenera Jarosława Skrobacza był jeden z dwóch reprezentantów Górnego Śląska w Ekstraklasie - Piast Gliwice. "Piastunki" ledwie dzień wcześniej rozpoczęły zgrupowanie w Kamieniu.

Początek spotkania należał do zespołu GKS-u, który osiągnął nieznaczną przewagę. W szóstej minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową uderzał debiutujący w barwach jastrzębskiej drużyny Bartosz Jaroszek, jednak Frantisek Plach nie dał się zaskoczyć. Sześć minut później sytuacji sam na sam nie wykorzystał Daniel Szczepan, którego zdołał powstrzymać Jakub Czerwiński.

Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 19. minucie, a Grzegorza Drazika strzałem w długi róg pokonał Michal Papadopulos. Po kilku minutach jastrzębianie mieli świetną okazję do wyrównania. Faulowany w polu karnym Farid Ali podszedł do piłki ustawionej na jedenastym metrze, ale Plach zdołał obronić uderzenie pomocnika GKS-u. W końcówce pierwszej połowy przewagę osiągnęli gliwiczanie i stworzyli kilka akcji na naszej połowie, lecz wynik nie uległ zmianie.

W przerwie w obu zespołach nastąpiły zmiany i druga połowa pierwsze minuty również należały do Piasta, chociaż to jastrzębianie pierwsi zagrozili bramce rywali, jednak strzał z dystansu Macieja Gaszki obronił Dybowski. W odpowiedzi Bartosz Szelong nie dał się zaskoczyć po uderzeniach głową oraz wysokim lobie graczy Piasta.

W 63. minucie 22-letni golkiper nie dał jednak rady zatrzymać piłki po akcji prawą stronę i uderzeniu pod poprzeczkę Saszy Żivca. Cztery minuty później mogła paść bramka kontaktowa. Z dystansu mocno uderzał Dominik Szczęch, jednak piłka trafiła w poprzeczkę, a dobitka Wojciecha Caniboła została zablokowana przed linią bramkową. Na kwadrans przed końcem Szelong uratował swoją drużynę przed stratą trzeciego gola, wygrywając pojedynek sam na sam. W 85. minucie jastrzębianie mieli kolejną bardzo dobrą okazję. Ponownie z dystansu uderzał Szczęch, Dybowski odbił piłkę przed siebie, a mający przed sobą pustą bramkę Daniel Szczepan trafił w poprzeczkę i ostatecznie spotkanie zakończyło się zwycięstwem rywala z ekstraklasy 2:0.

W zespole GKS-u wystąpił pozyskany z Rozwoju Katowice Bartosz Juroszek. Jest on wychowankiem Stadionu Śląskiego Chorzów, z którego odszedł do Zagłębia Lubin, gdzie występował w trzecioligowych rezerwach. Od sezonu 2015/16 był zawodnikiem Rozwoju Katowice. Rozegrał 20 spotkań na zapleczu ekstraklasy, zdobywając w nich dwie bramki oraz 41 meczów w II lidze, z czego 17 w bieżącym sezonie, zdobywając jednego gola. To pierwszy transfer jastrzębskiego klubu w zimowym okienku transferowym. Raczej na pewno z klubem pożegnał się Kamil Adamek. 27-letni napastnik nie pojawia się na treningach i zapewne skorzysta z opcji, która pozwala mu odejść zimą do dowolnego klubu z wyższej ligi.

W najbliższą sobotę (20 stycznia) w drugim meczu sparingowym GKS zmierzy się z Rakowem Częstochowa.

PIAST GLIWICE - GKS 1962 JASTRZĘBIE 2:0 (1:0)
Papadopulos 19., Żivec 63.
GKS: Drazik (46. Szelong) - Zajączkowski (46. Mazurkiewicz), Pacholski, Szymura, Weis (46. Kulawiak), Ali (46. Semeniuk), Jaroszek (46. Tront), Ruda (46. Caniboł), Gancarczyk (46. Szczęch), Dzida (46. Jadach), Szczepan (46. Gaszka, 75. Szczepan).

Galeria

Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt Image alt

Komentarze

Dodaj komentarz