W rybnickim szpitalu klauzulę wypowiedziało 32 lekarzy / Archiwum
W rybnickim szpitalu klauzulę wypowiedziało 32 lekarzy / Archiwum

W rybnickim szpitalu specjalistycznym nr 3 już 32 lekarzy zrezygnowało z pracy powyżej 48 godzin tygodniowo. Na razie sytuacja jest stabilna, ale i dynamiczna. Jeśli klauzulę opt-out wypowie więcej medyków, mogą pojawić się problemy.

Sytuacja jest dynamiczna. Lekarze niemal codziennie wypowiadają klauzulę opt-out, co oznacza, że nie będą pracowali dłużej niż 48 godzin tygodniowo.


W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym nr 3 w Rybniku zdecydowało się na to w sumie 32 medyków na 176 etatów prowadzonych przez placówkę. - Wśród tych, którzy zrezygnowali, jest dziewięciu lekarzy rezydentów, siedmiu lekarzy zdobywających specjalizacje trybem pozarezydenckim i 16 lekarzy specjalistów – wylicza Michał Sieroń rzecznik prasowy SP ZOZ WSS nr 3. Siedmiu z nich przeszło na kontrakt, czyli inna formę zatrudnienia.


Jak dodaje rzecznik, najwięcej rezygnacji dotyczy oddziału urologicznego oraz lekarzy anestezjologów. - Szpital cały czas podejmuje działania zmierzające do pozyskania lekarzy, w styczniu zapewnimy obłożenia dyżurów na oddziałach, co do lutego to takie planowanie nastąpi po połowie miesiąca. Trwają już prace nad tym grafikiem – podkreśla Sieroń.


-Na razie dajemy sobie radę. Jeśli więcej lekarzy wypowie klauzulę opt-out, sytuacja się pogorszy – dopowiada rzecznik. Wcześniej także brakowało na rynku lekarzy różnych specjalności, najbardziej na szpitalny oddział ratunkowy czy pediatrów.


W szpitalach w Rydułtowach i Wodzisławiu klauzule opt-out wypowiedziało sześciu lekarzy. Trzech z nich to rezydenci, pozostali mają stopień młodszego asystenta. - Rezygnacje z klauzuli nie wpłynęły na utrudnienie pracy naszych szpitali. Tym samym zabezpieczenie medyczne wszystkich pacjentów przebywających w oddziałach Szpitali pozostaje na poziomie sprzed wypowiedzenia klauzuli opt-out – informuje Sandra Kłosek z działu organizacyjno-prawnego
i kontroli wewnętrznej PPZOZ.

4

Komentarze

  • Qcyk Do Aleksandra 09 stycznia 2018 18:19Większość ludzi kształciła się na koszt państwa i wiele z nich nie pracuje w zawodzie np ja - też mam coś oddać? Kto pójdzie na studia medyczne jeśli warunkiem będzie taki kontrakt? (8 lat pracy za grosze) Ile godzin tygodniowo Ty pracujesz? Przypomnę że teoretycznym standardem jest 40h/tydzień - oni mają 48h bez klauzuli opt-out a z klauzulą to już pomału dwa etaty - teraz podziel sobie ich zarobki przez dwa i powiedz czy bierzesz te pracę?
  • Aleksander krótko 09 stycznia 2018 10:54Kształciłeś się za pieniądze podatników drogi lekarzu, powinieneś przepracować w polskiej publicznej służbie zdrowia minimum 8 lat. Nie podoba się - zwróć pieniądze, które wydało na twoją naukę społeczeństwo i szerokiej drogi. To moim zdaniem jedyny sposób na rozwiązanie tego problemu.
  • Ruben Oj tam 07 stycznia 2018 23:32Grunt, że Diagnoza wraca do Rybnika
  • Pacjent Służba zdrowia 06 stycznia 2018 17:55Nie chcą dłużej pracować bo nie mieliby czasu przyjmować w domu za pieniądze.

Dodaj komentarz