Złodziejowi grozi do 10 lat więzienia / Policja
Złodziejowi grozi do 10 lat więzienia / Policja

Kryminalni z Żor rozliczyli z przestępczej działalności 21-latka, który od września dopuścił się kilku przestępstw, w tym włamań i kradzieży. Operacyjni ustalili m.in, że 21-latek dwukrotnie włamał się do domu starszego mężczyzny na Kleszczówce, skąd wyniósł pieniądze, telefon komórkowy, a nawet klucze wraz z pilotem do automatycznej bramy.
-Jak się okazało, młody żorzanin, pomagał też w zbyciu wartego 2 tys. złotych laptopa, który pochodził również z przestępstwa. Pomimo tego, że za włamania i paserstwo 21-latek usłyszał zarzuty, nie zaprzestał przestępczej działalności i tuż po świętach zdecydował się na kolejny skok – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji.
Tym razem ukradł z kościoła defibrylator AED, który znajdował się na podwieszanej półce tuż przed ołtarzem. -Na szczęście bezdusznemu rabusiowi na drodze ucieczki stanął ksiądz, który z pomocą innego mężczyzny ujął złodzieja, z ukrytym w plecaku urządzeniem ratującym ludzkie życie – podkreśla rzeczniczka. Wart 2,5 tys zł defibrylator, należący do żorskiego magistratu, wrócił już na swoje miejsce. Złodziej z kolei może trafić za kraty nawet na 10 lat.

Komentarze

Dodaj komentarz