Decyzja zastępcza wojewody Jarosława Wieczorka, zmieniająca nazwę ulicy Armii Ludowej na Jana Karskiego w Boguszowicach Starych wzbudziła burzliwą dyskusję. Wszyscy są zgodni, że nowy patron jest osobą jak najbardziej odpowiednią. Natomiast na zwołanym przez lokalnych samorządowców zebraniu w SP 16 mieszkańcy wybrali nazwę neutralna ulicy: Baśniowa. Radny wojewódzki Tadeusz Gruszka przekonywał, że wojewoda jeszcze poczeka, aż samorząd rybnicki zatwierdzi wybraną przez boguszowiczan nazwę. Stało się inaczej.
- Nic nie wiem o decyzji zastępczej wojewody, pan mnie zaskoczył. Jak przystępowaliśmy do debaty w Boguszowicach, w tym samym dniu rozmawiałem z urzędnikiem z nadzoru prawnego wojewody i decyzji nie było. Trudno mi to komentować. Mamy tu do czynienia z porażką samorządu rybnickiego (PO i Wspólnie dla Rybnika), bo nie uregulowali tych spraw w terminie – powiedział nam wczoraj wieczorem Tadeusz Gruszka.
- Wojewoda miał prawo podjąć taką decyzję, ale wiedząc, że w Rybniku rozpoczęła się procedura zmiany nazwy, nie musiał tego robić w pierwszym rzucie. Mógł poczekać z decyzją do drugiej albo trzeciej grupy zmian. Nie rozumiem tej decyzji – zaznacza radny Łukasz Kłosek.
Stanowisko prezydenta Piotra Kuczery: - Znamiennym jest, że w rocznicę stanu wojennego wojewoda wydaje rozstrzygnięcia nadzorcze zmieniające siłowo nazwy ulic, podczas kiedy mieszkańcy za pośrednictwem samorządów wypowiadają się przeciwko tym zmianom. Samorząd jest od tego by słuchać ludzi. Dla mnie ten ruch jest zaprzeczeniem dwudziestu pięciu lat samorządności w Polsce. Do tej pory kwestia zmiany nazw ulic opierała się o konsultacje z mieszkańcami, radami dzielnic, potem była głosowana przez radę miasta.
Magistrat przytacza kilka faktów z ostatniego czasu:
Na przełomie października i listopada tego roku otrzymaliśmy korespondencję z Wydziału Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w związku z nazwą ulic : Armii Ludowej, Józefa Wieczorka, 9 maja, Stanisława Drzymały, Braci Nalazków, 26 marca oraz Jana Kawalca.
- 9 listopada odbyło się posiedzenie Komisji Samorządu i Bezpieczeństwa, na którym komisja zaopiniowała negatywnie kwestię zmian nazw wyżej wymienionych. Na wniosek radnego Łukasza Dwornika podjęto decyzję, żeby skonsultować z mieszkańcami zmianę nazwy ulicy Armii Ludowej i Jan Stawiarza.
- 24 listopada poinformowaliśmy Wydział Nadzoru Prawnego Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego, że Miasto podejmuje działania mające doprowadzić do zmiany nazwy ulicy Armii Ludowej.
- 5 grudnia przewodniczący rady dzielnicy Boguszowice Stare zorganizował spotkanie z mieszkańcami, na którym została wybrana nazwa ul. Baśniowa jako propozycja zmiany nazwy Armii ludowej.
- 7 grudnia urząd otrzymał informację od rady dzielnicy o podjęciu uchwały.
- 13 grudnia uchwała rady dzielnicy Boguszowice Stare w sprawie zmiany nazwy ulicy Armii ludowej na ul. Baśniową trafiła do urzędu.
- Przypominam, że w związku z wejściem w życie ustawy dekomunizacyjnej z dnia 1 kwietnia 2016 roku miasto podjęło decyzję o zmianie nazwy ul. Hibnera, którego biografia jednoznacznie wskazywała na niechlubną przeszłość związaną z ustrojem komunistycznym. Dlatego po konsultacjach, na wniosek mieszkańców od stycznia przyszłego roku zmieni nazwę na ul. ks. Henryka Jośki – przypomina Agnieszka Skupień, rzecznik prasowa magistratu.
Zupełnie inaczej sprawę tę widzą w urzędzie wojewódzkim.
- Wojewoda dowiedział się o konsultacjach w Rybniku dopiero wczoraj, gdy zarządzenie zastępcze było już gotowe. Powtarzam, wyniki konsultacji wpłynęło do naszego urzędu 13 grudnia – mówi Alina Kucharzewska, rzecznik prasowa wojewody.
Przyznaje, że 24 listopada prezydent Rybnika przysłał pismo do nadzoru prawnego z informacją, że zaczyna podejmować działania mające na celu zmianę nazwy ulicy Armii Ludowej.
- Ale to była bardzo lakoniczna, jednozdaniowa informacja, która nie zawierała nawet terminów tych działań. Tymczasem wojewoda do dziś (14 grudnia) musiał zmienić taką nazwę, jak Armia Ludowa. Nie mógł opierać się na dokumencie z rybnickiego urzędu bez danych i terminów. Mało tego, 12 grudnia pracownik wydziału nadzoru prawnego dzwonił do rybnickiego magistratu i pytał jednego z urzędników, kiedy zakończa się konsultacje i czy projekt uchwały zmieniający nazwę ulica Armii Krajowej na inną zostanie wprowadzony na sesję rady miasta 14 grudnia. Usłyszał, ze takiego projektu nie ma w porządku obrad. Wojewoda nie mógł dalej czekać – podkreśla rzeczniczka.
Komentarze