Przedstawiciel szpitala podkreśla, że kontrole nie wykazały żadnych nieprawidłowości / Archiwum
Przedstawiciel szpitala podkreśla, że kontrole nie wykazały żadnych nieprawidłowości / Archiwum

Śledczy sprawdzają czy personel nie naraził trojga pacjentów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Rzecznik szpitala odpowiada, że nie komentuje działań prokuratury. Podkreśla, że kontrole prowadzone w latach 2015-2016 nie wykazały żadnych nieprawidłowości.

Dawid Wójcik, rzecznik prasowy szpitala, odpowiada, że z uwagi na tajemnicę lekarską, obejmującą m.in. przebieg leczenia, nie jest upoważniony do przekazywania informacji o poszczególnych pacjentach. Szpital nie może także informować o tym, czy dana osoba była jego pacjentem. -Stosowanie przymusu bezpośredniego w procesie leczenia regulują zapisy w Ustawie o Ochronie Zdrowia Psychicznego (Art. 18), których przestrzegamy – zapewnia rzecznik.
Jak dodaje, dowodzą temu wyniki kontroli w tym zakresie, przeprowadzone w latach 2015-2016 przez m.in.: NIK, Sąd Okręgowy w Gliwicach, Rzecznika Praw Obywatelskich w ramach Krajowego Mechanizmu Prewencji. -Nie wykazały one żadnych nieprawidłowości, co więcej – rozwiązania stosowane w szpitalu, ocenione zostały jako dobre praktyki. Ponadto w placówce funkcjonuje procedura postępowania dotycząca stosowania przymusu bezpośredniego i nie ma mowy o „krępowaniu pacjentów” oraz zespoły: do spraw zarządzania ryzykiem zdarzeń niepożądanych i do spraw analizy przyczyny zgonów, badający przyczyny zgonu osób, które zmarły w szpitalu – wylicza Dawid Wójcik. Dodaje, że pacjenci szpitala mają zapewnione konsultacje wszystkich specjalności  w tym : internistyczną, endokrynologiczną, geriatryczną, pulmonologiczną, chirurgiczną. Decyzje co do sposobu leczenia nie związanego z psychiatrią podejmowane są na podstawie badania i opinii lekarzy specjalistów.
Szpital nie komentuje działań prowadzonych przez prokuraturę. -Nie znamy przyczyn zgonów wymienionych przez prokuraturę osób, ponieważ pacjenci o podanych danych nie figurują w rejestrze zgonów SPZOZ Państwowego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Rybniku – kwituje rzecznik.

Komentarze

Dodaj komentarz