Nietypowe zgłoszenie odebrał oficer dyżurny komendy. Wczoraj tuż przed godz. 20 pod numer alarmowy zadzwonił mężczyzna, który oświadczył, że jest poszukiwany i podał miejsce, gdzie oczekuje na przyjazd radiowozu. -Mundurowi natychmiast zjawili się w rejonie przystanku autobusowego przy ulicy Rybnickiej, gdzie zastali poszukiwanego. 39-latek powiedział, że chce odbyć karę 1 roku i 10 miesięcy pozbawienia wolności - informuje młodsza aspirant Bogusława Dudek, oficer prasowa jastrzębskiej policji. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a następnie zostanie przewieziony do Zakładu Karnego w Cieszynie.
Komentarze