Tragedia w Wodzisławiu. Kierowca saaba zasnął za kierownicą. Zmiótł tico, którym jechał 62-latek. Ten w wyniku obrażeń zmarł.
Policjanci z Wodzisławia wyjaśniają okoliczności śmiertelnego wypadku drogowego.
Tragedia wydarzyła się 30 listopada około godziny 8.00 na ulicy Pszowskiej w Wodzisławiu. Kierowca samochodu marki saab, jadąc w kierunku Pszowa, zasnął za kierownicą. Zjechał na przeciwny pas i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym daewoo tico.
Małe tico zostało dosłownie zmiażdżone. Zakleszczonego w samochodzie kierowcę trzeba było wyciągać przy pomocy specjalistycznego sprzętu. Kierowca po uwolnieniu został zabrany w stanie ciężkim do szpitala. Niestety mimo wysiłków lekarzy, 62-latka nie udało się uratować.
Komentarze