Kiedy w 27. minucie gry zespół trenera Bartłomieja Sochy zdobył gola zanosiło się na wygraną lidera. Po akcji Mateusza Sitnika pewnym strzałem do bramki zespołu z Czańca popisał się Łukasz Reinhard. Wodzisławianie nie mogli być jednak pewni swego, bo goście prezentowali się przyzwoicie. Nie tylko bronili własnej bramki, ale kilka razy poważnie zagrozili bramce strzeżonej przez Mateusza Kuhna. Na przerwę oba zespoły schodziły jednak przy jednobramkowym prowadzeniu Odry.
Po zmianie stron role się odwróciły. Piłkarze z Czańca stosunkowo szybko przejęli inicjatywę i w odstępie niespełna trzech minut odwrócili losy meczu. Najpierw z pozoru niegroźną wrzutkę w pole karne wykończył trafieniem Bartłomiej Borak. Nie minęły dwie minuty i przy Bogumińskiej było już 1:2. Kolejna akcja prawym skrzydłem gości przyniosła im drugiego gola, którego z bliska zdobył Karol Lewandowski.
Zaskoczeni takim obrotem wydarzeń gospodarze rzucili się do zdecydowanych ataków, ale nie mieli pomysłu na sforsowanie solidnie grającej defensywy drużyny z Czańca. Zamiast wyrównującego gola bliżej podwyższenia prowadzenia byli goście. Na szczęście dla Odry Ilya Nazdryn-Platnitski w sytuacji sam na sam z Kuhnem nie trafił w bramkę.
- To był zdecydowanie nasz najgorszy mecz w tym sezonie. Zespół z Czańca zasłużenie wygrał to spotkanie. W przerwie powiedziałem zawodnikom, że jeśli z takim zaangażowaniem wyjdą na drugą połowę to nawet nie zremisują tego spotkania. Niestety tak się stało - przyznał po meczu trener Socha.
Ta porażka kosztowała Odrę utratę pozycji lidera i spadek na piąte miejsce w tabeli. Do zespołu GKS-u Radziechowy-Wieprz tracą dwa punkty. W następnej kolejce wodzisławianie rozegrają wyjazdowy mecz ze Spójnią Landek.
MKP ODRA CENTRUM WODZISŁAW - LKS CZANIEC 1:2 (1:0)
Reinhard 27. - Borak 55., Lewandowski 57.
Odra: Kuhn - Stachurski, Malinowski, Bugdoł, Lukoszek, Zieliński (70. Cerkowniak), Cichy (65. Gabrysiak), Sikorski, Reinhard, Sitnik, Ośliźlok.
Galeria
Komentarze