Mirosław Górka: Drogi seniorów

Niemal codzienne rano, gdy jadę do pracy, spotykam seniorów – pieszych i kierowców. Cieszę się z ich aktywności, ale też z trwogą obserwują, co poniektórzy wyprawiają za kierownicą i w jaki sposób przechodzą przez drogę.

 

Kilka dni temu musiałem zmienić, w trybie awaryjnym, pas ruchu na ulicy Wodzisławskiej w Rybniku, bo starszy Pan wjechał mi przed maskę z drogi podporządkowanej (ul. Szkolna), nie upewniając się, czy ma wolną lewą stronę, a migacz swojego bolidu traktując chyba, jako niepotrzebny gadżet. Okazało się, że podąża na poranną mszę do Franciszkanów. Raptem 300 metrów... Na tym samym odcinku spotkała mnie jeszcze jedna "niespodzianka". Seniorki przechodziły przez drogę w niedozwolonym miejscu, w półmroku, deszczu i bez odblasków. Zmierzały do Kościoła...

 

Na szczęście nikt nie ucierpiał, a co najwyżej najadł się solidnie strachu. Tylko nie wiem, kto bardziej, ja czy oni? Jedno jest pewne - ich kolejne nabożeństwo nie będzie miało finałowej pieśni "U drzwi Twoich stoję, Panie...". I całe szczęście. Zastanawiam się jednak, czy np. przechodząc przez drogę w szaroburych ubraniach i zlewając się z otoczeniem, nie nucą sobie kochani dziadkowie piosenek typu "Liczę na Ciebie, Ojcze", "Pobłogosław Jezu drogi" lub "To szczęśliwy dzień".

 

Teraz już bardziej poważnie. Stale rośnie liczba seniorów kierowców i pieszych. Instytut Transportu Samochodowego w sposób obiektywny ocenia zaistniały stan rzeczy - zmiany postępujące z wiekiem mogą nie mieć wpływu na codzienne życie, ale mają znaczenie dla kierowania pojazdem. Kierowcy muszą podjąć od 8 do 12 decyzji na jeden kilometr, mając na to mniej niż pół sekundy. Oznacza to, że nawet niewielkie zmiany w zakresie zmysłów wzroku, słuchu, zasięgu i siły ruchów, czasu reakcji i koncentracji uwagi mogą odegrać dużą rolę w trakcie podejmowania decyzji w czasie kierowania pojazdem.

 

Od dłuższego czasu Komisja Europejska zastanawia się nad wprowadzeniem regulacji we wszystkich państwach Unii. Prawo jazdy osobom starszym byłoby obligatoryjnie wydawane terminowo i przedłużane tylko w przypadku pozytywnego przejścia badań okresowych.

 

Dwa lata temu, pisałem z rybnickim Uniwersytetem Trzeciego Wieku, projekt o wszystko mówiącej nazwie "Bezpieczny i Aktywny Senior". Niestety, nie otrzymaliśmy dofinansowania, chociaż zaproponowane bloki tematyczne odpowiadały na realne potrzeby i były podparte solidnym materiałem empirycznym. By było śmieszniej kilka miesięcy później Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło kampanię społeczną pn. "Bezpieczny i Aktywny Senior"...

 

Polska, złota jesień jest niepowtarzalna. Tak samo jak jesień życia. Edward Stachura pisał "Zanurzać, zanurzać się w ogrody rudej jesieni". W mniej poetycki sposób o jesieni prawi Komenda Główna Policji: "Podobnie jak w latach poprzednich, najwięcej wypadków z udziałem pieszych i najtragiczniejsze ich skutki zanotowano w miesiącach jesienno-zimowych (październik-grudzień). Na taki stan rzeczy wpływ mają nasze warunki klimatyczne, a zwłaszcza wcześnie zapadający zmrok i gorsza widoczność".

 

Apeluję więc do seniorów (i nie tylko), aby w sposób szczególny traktowali jesień. Dla własnego bezpieczeństwa i zdrowia. Sugeruję także, aby w kościołach, w czasie ogłoszeń duszpasterskich, zachęcano wiernych seniorów do noszenia odblasków. Dla wielu z nich to "gupoty i gańba", więc głos z ambony jest bezcenny. Wiem, co mówię...

 

Obyście nie musieli nucić pod nosem "U drzwi Twoich stoję, Panie"...

 

 

Mirosław Górka, pracownik Ośrodka Pomocy Społecznej w Rybniku, szefuje T:RAF do Niedobczyc i Niewiadomia, felietonista Tygodnika Regionalnego Nowiny

 

6

Komentarze

  • miejska-kosa Mnie starsze osoby nie przerażają. Bardziej boję się kierowców SWD/SRB 31 października 2017 09:58Oni naprawdę potrafią stwarzać zagrożenie. Oczywiście nie wszyscy ale jak widzę takie blachy, a jadę za takim autem - zachowuję większą ostrożność. Przekonałem się, że oni nie zawsze wiedzą do czego służy kierunkowskaz, nie wiedzą co to linia ciągła. Wymuszają na skrzyżowaniach, nie potrafią prawidłowo parkować i wyjeżdżać z parkingów.
  • Ewald Jasne 23 października 2017 13:48Powyżej 70 roku najlepiej zamknąć w DPS i niech tam siędzą nie przeszkadzając nikomu. Trudno odemnie wymagac żebym zakładał żółtą kurteczkę zeby być widoczny dla pana kierowcy
  • Zygmunt Apel 20 października 2017 09:27Słyszeliście w Waszych kościołach ten apel? Pismo zostało podpisane z końcem września tego roku. U mnie nie było takich ogłoszeń duszpasterskich. A u was? ?Odblaski mogą uratować życie?. Noszenie elementów odblaskowych jest szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym, kiedy jest zła widoczność i jest ciemno. Jeśli osoba jest słabo widoczna na drodze, łatwiej może zostać potrącona przez samochód. Mały element odblaskowy na plecaku czy ubraniu sprawia, że kierowca otrzymuje ostrzeżenie, że po drodze ktoś się porusza. W trosce o bezpieczeństwo na naszych drogach apelujemy o włączenie się w akcję ?Świeć przykładem? i noszenie odblasków. To naprawdę może uratować życie i zdrowie! Nadinspektor Jan Lach Zastępca Komendanta Głównego Policji Ks. Paweł Rytel-Andrianik, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski Ks. dr Grzegorz Giemza, dyrektor Polskiej Rady Ekumenicznej
  • Anna i komu to przeszkadzało??? 19 października 2017 06:44"dorzuć" do tego bijące dzwony i jeszcze coś od "siebie".....zaczynając od puknięcia się w czoło.....dodam, że powinna cię obowiązywać zasada ograniczonego zaufania na drodze, a ty??? skamlesz na forum Nowin
  • odblaskowy potwierdzam 18 października 2017 13:45co chwilę spotykam dziadków, którzy jadą jakby byli jedynymi uczestnikami ruchu drogowego. jeszcze ta ich szara moda i bronienie się nogami przed odblaskiem. dobry tekst.
  • ancymon racja 18 października 2017 13:29Nierozsądek seniorów przemieszczających się na własnych nogach to jedna sprawa, a drugą są ci którzy pomimo zaawansowanego wieku wciąż siadają za kółkiem. Powiem szczerze, że widząc takiego staruszka który z otwarciem drzwi do marketu ledwo sobie radzi, ale hyżo dyla po drogach swoim lanosem jestem przerażony

Dodaj komentarz