O włamaniu nocą do domu 97-latka policjantów zaalarmowała wczoraj córka poszkodowanego. Ona z kolei dowiedziała się o wybitej szybie od znajomego. -Kiedy zjawiła się na posesji ojca zauważyła opartą o mur drabinę, sięgającą pierwszego piętra, w oknie była wybita szyba – informuje aspirant sztabowa Kamila Siedlarz, oficer prasowa żorskiej policji.
Właściciel nie krył zdziwienia. Najprawdopodobniej nie słyszał odgłosów panoszenia się włamywaczy w jego domu. Przestępcy wykorzystali to, że starszego pana zmorzył mocny sen. Ukradli gotówką i telefon komórkowy.
Komentarze