Podczas rozbiórki starej kamienicy ekipa natknęła się na przedmiot przypominający pozostałość po drugiej wojnie światowej. Okazało się jednak, że metalowy walec to (na szczęście) tylko ...obciążnik zegara
Wczoraj po godzinie 14 oficer dyżurny otrzymał telefon od mężczyzny, który powiadomił, że podczas rozbiórki jego kamienicy został znaleziony przedmiot przypominający pocisk pochodzący najprawdopodobniej z okresu drugiej wojny światowej.
- Na miejsce skierował natychmiast policjanta z nieetatowej grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego, który udał się do Śródmieścia i fachowym okiem rzucił na rzekomy niewybuch. Wówczas to okazało się, że znalezisko z pewnością leżało tam od dziesiątek lat jednak z niebezpiecznym materiałem nie ma nic wspólnego, gdyż jest na szczęście tylko jednym z elementów starego zegara – informuje żorska policja.
Policja dodaje, że choć w tym przypadku pomoc saperów nie była konieczna, to postawa właściciela posesji jak najbardziej jest godna pochwały. Wszak lepiej na zimne dmuchać, szczególnie w przypadku tego typu znalezisk.
- Kategorycznie nie wolno znalezionych niewybuchów/niewypałów podnosić, odkopywać, przenosić, a także wrzucać ich do ognia, ani do miejsc takich jak stawy, jeziora, rowy! W przypadku znalezienia niewybuchu lub niewypału należy powiadomić policję, straż pożarną lub Wojewódzkie Centrum Powiadamiania Ratunkowego – dodają policjanci.
Komentarze