Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę, w samo południe. Do okienka dyżurnego podeszło dwóch mężczyzn, którzy chcieli sprawdzić swój stan trzeźwości. Żaden nie miał przy sobie dowodu osobistego. -W pewnym momencie jeden z nich stał się arogancki i na pytanie mundurowego o dane personalne odpowiedział kpiąco: „Nazywam się szybki Bill". Kiedy dyżurny zwrócił im uwagę, mężczyzna zabrał z okienka alkomat i zaczął uciekać. Strażnik natychmiast ruszył w pościg za złodziejami – informuje młodsza aspirant Bogusława Poloczek, oficer prasowa jastrzębskiej policji. Uciekinierzy
Mężczyźni widząc biegnącego za nimi stróża prawa wyrzucili łup w rejonie ulicy Turystycznej. W międzyczasie strażnik zawiadomił policję. Kryminalny weszli do jednego z bloków, na klatce schodowej zauważyli dwóch śpiących mężczyzn. Odpowiadali oni rysopisem sprawcom. To mieszkańcy Jastrzębia w wieku 21 i 22 lat. Grozi im do 5 lat więzienia. Oprócz zuchwałej kradzieży 22-latek odpowie także za posiadanie narkotyków. Podczas przeszukania policjanci znaleźli bowiem przy nim woreczek z białym proszkiem. Substancje przesłano do specjalistycznych badań laboratoryjnych.
Galeria
Komentarze