Rodzina została uwięziona w tym samochodzie / Policja
Rodzina została uwięziona w tym samochodzie / Policja

Mistrz kominiarski Arkadiusz Langer ratował rodzinę, która utknęła w samochodzie po tym, jak pojazd dachował! Kominiarz pomógł pasażerom bezpiecznie opuścić samochód. Zaopiekował się nimi oraz sprowadził pomoc.

We wtorek przed południem policjanci otrzymali zgłoszenie o tym, że na ulicy Lotniskowej dachował pojazd. Kiedy przybyli na miejsce, zastali trzyosobową rodzinę i ... kominiarza. Jak się okazało 56-letni kierowca peugeota nie dostosował prędkości do warunków na drodze i wpadł w poślizg, a chwilę później stracił panowanie nad kierownicą i dachował. Samochód wpadł do rowu.

W pojeździe uwięzieni zostali 56-letni kierowca, jego córka i 20-miesięczna wnuczka. Szczęśliwie drogą tą przejeżdżał akurat mistrz kominiarski, który natychmiast ruszył z pomocą. Mężczyzna nie tylko wyciągnął wszystkich z samochodu przez bagażnik, ale też wezwał pomoc i zaopiekował się rodziną do czasu przyjazdu służb ratunkowych.

Cała trójka trafiła do szpitala, na szczęście tylko na obserwację. Nie doznali żadnych obrażeń. Wszystko zakończyło się na mandacie i spotkaniu z osobą, której pojawienie się w pobliżu może tylko zwiastować szczęście.

Galeria

Image alt
3

Komentarze

  • rybniczanka-ochojczanka BRAWO!!! 11 października 2017 19:58KOMINIARZE!!!! to fajne synki!!! bez uraz to czasem dorośli mężczyżni ale są i TACY co dają sobie z "garniturku" urwać knefel/guzik/ na szczęście pozdrawiam kominiarza z Rybnika-Ochojca
  • bejota i kto teraz zaprzeczy, że 11 października 2017 16:10i kto teraz zaprzeczy, że kominiarz przynosi szczeście
  • bejota i kto teraz zaprzeczy, że 11 października 2017 13:34i kto teraz zaprzeczy, że kominiarz przynosi szczeście

Dodaj komentarz