Wszystko zaczęło się w niedzielę w Jastrzębiu w sklepie przy ul. Turystycznej. Pijany ojciec 18-miesięcznej dziewczynki wszedł do sklepu, skąd wyszarpał dziecko matce i uciekł do domu. Groził przy tym kobiecie, że pozbawi ją życia. Kobieta zaalarmowała o zdarzeniu jastrzębskich policjantów. Mężczyzna był pobudzony i agresywny. Nie chciał oddać dziewczynki i próbował z nią uciekać. W końcu został jednak zatrzymany – okazało się, że miał 2,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Jeśli swoim zachowaniem nieodpowiedzialny ojciec zagroził życiu lub zdrowiu dziecka, może mu grozić do 5 lat więzienia.
Galeria
Komentarze